Jako pierwszy o pojedynku poinformował Conor McGregor (22-4, 19 K.O.), który napisał o nim w mediach społecznościowych. Będzie to walka bokserska. Na razie nie znamy jej szczegółów ani daty, jednak wiemy, że z pewnością do niej dojdzie. Informację potwierdziło bowiem otoczenie Manny'ego Pacquiao (62-7, 39 K.O.).
"Dla dobra wszystkich filipińskich ofiar koronawirusa, senator Manny Pacquiao będzie walczyć w przyszłym roku z Connorem McGregorem. Ogromna część jego zarobków trafi na rzecz Filipińczyków dotkniętych pandemią" - czytamy w oświadczeniu biura prasowego Pacquiao.
Dla McGregora będzie to dopiero drugi pojedynek na bokserskich zasadach. W sierpniu 2017 roku Irlandczyk stanął do ringu ze słynnym Floydem Mayweatherem Juniorem, z którym przegrał w 10. rundzie.
32-letni McGregor, który w czerwcu po raz trzeci ogłosił zakończenie kariery, jest byłym mistrzem UFC w wadze piórkowej i lekkiej. 10 lat starszy Pacquiao to zaś aktualny posiadacz tytułu super czempiona federacji WBA w wadze półśredniej. To też były bokserski mistrz świata organizacji WBC w wadze muszej, IBF w wadze junior piórkowej, WBC w wadze junior lekkiej, WBC w wadze lekkiej, WBO w wadze półśredniej oraz WBC w wadze lekkośredniej.
Pacquiao jest pierwszym i jedynym pięściarzem, który zdobył mistrzowski tytuł w ośmiu kategoriach wagowych. Filipińczyk przez wielu uważany jest za najlepszego pięściarza na świecie bez podziału na kategorie wagowe.
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl
Czytaj też: