Zakończona i wznowiona kariera. Trzy porażki w ostatnich trzech walkach i problemy z odzyskaniem formy. Mamed Chalidow ma za sobą trudny czas. Na tyle trudny, że nie wiadomo, czy w ogóle zobaczymy go jeszcze w oktagonie MMA. Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW wierzy jednak, że tak się stanie.
Kawulski opublikował na Facebooku post, w którym wyraził swoją opinię na temat formy, a także przyszłości Chalidowa, jednego z najlepszych zawodników w historii KSW. - Kiedy stoczyłeś walkę już ze wszystkimi, kiedy wystygły już wszystkie tropy przestajesz wiedzieć, kogo tak naprawdę ścigasz... Może się wtedy okazać, że celem jest sama walka - napisał 40-latek. - Może też pojawić się znowu cel, który ma twarz. Mamed zajrzy w oczy swojej przeszłości i przyszłości, tylko wracając do okrągłej klatki - dodał.
Wpis na Faceboku Kawulski zakończył pytaniem do kibiców. - Kto, podobnie jak ja, czuje, że Mamed Chalidow jeszcze nie powiedział ostatniego słowa? - napisał.
W trzech ostatnich walkach Chalidow walczył z Tomaszem Narkunem (dwukrotnie) i Scottem Askhamem. Wszystkie walki przegrał. Łącznie 40-latek stoczył w karierze 43 zawodowe walki, z których wygrał 34, a przegrał 7. Dwa razy jego pojedynki kończyły się remisami.
Przeczytaj także: