69-letni "mistrz" potężnie znokautowany przez amatora! Kibice przerażeni [WIDEO]

69-letni samozwańczy mistrz tai-chi został ciężko znokautowany przez amatorskiego wojownika sztuk walki. Fani, którzy na żywo oglądali ten nierówny pojedynek, patrzyli na to z przerażeniem.

69-letni Ma Baoguo, nauczyciel tai-chi we wschodnich Chinach, sam prosił się o tę walkę. No i się doprosił. Ciężkiego nokautu. W pół minuty otrzymał trzy bardzo mocne ciosy prawą ręką od prawie 20 lat młodszego Wanga Qingmina - byłego trenera sztuk walki - które zwalały go z nóg. Za trzecim razem Ma Baoguo dość długo nie podnosił się z maty, co wywołało przerażenie fanów, którzy obserwowali walkę.

Zobacz wideo "To przykre, że Tyson po 50-tce musi jeszcze boksować"

Samozwańczy mistrz tai-chi trafił do szpitala

Baoguo, który odgrażał się, że jest prawdziwym mistrzem tai-chi - nawet kiedyś zapłacił brytyjskiemu zawodnikowi MMA za udział w filmie promocyjnym, a następnie stwierdził, że go pokonał, w 2017 roku wyzwał do walki chińskiego zawodnika Xu Xiaodonga, a tuż przed walką kazał swojej żonie zadzwonić na policję - po pojedynku z Qingminem został przewieziony do szpitala. Na szczęście po badaniach okazało się, że nie stało mu się nic poważnego i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Walka Baoguo z Qingminem, która odbyła się w mieście Zibo (prowincja Shandong), była transmitowana w internecie. Na żywo oglądało ją ponad 40 tys. osób.

 

Czym jest tai-chi?

To system ćwiczeń, kładący nacisk na równowagę, koordynację i rozluźnienie w ruchu. Tai-chi jest także określane jako sztuka samoobrony.

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .



Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.