Rywal był w szoku! Kompletnie oszołomiony. Nokaut wieczoru w UFC [WIDEO]

Miguel Baeza (9-0) toczył bardzo wyrównany pojedynek z Mattem Brownem (22-17) na karcie wstępnej przed galą UFC on ESPN 8. w pewnym momencie Baeza wyprowadził niespodziewany cios, który powalił rywala na deski.

W nocy z soboty na niedzielę odbyło się show UFC on ESPN 8 organizowane w UFC w Jacksonville. Najbardziej spektakularnym rozstrzygnięciem zakończyło się starcie Miguela Baezy z Mattem Brownem.

W pierwszej rundzie obaj zawodnicy stoczyli niezwykle zacięty pojedynek. Brown ruszył do szybkiego ataku, a Beaza odpowiadał low-kickami. Brown odpowiadał mocnymi uderzeniami łokciami, które są jego znakiem firmowym, ale Beaza nie pozostawał mu dłużny.

Zobacz wideo Krzysztof Jotko: Policja próbowała nas wygonić z teningu

Spektakularny nokaut na gali UFC

Druga runda zaczęła się mocnego uderzenia Baezy. "Carmel Thunder" szybko wyprowadził niespodziewany lewy sierpowy i powalił rywala, któremu natychmiast "odcięło prąd". Baeza postanowił jeszcze dobić rywala, który leżał już w parterze i natychmiast został odciągnięty przez sędziego.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.