Glover Teixeira (31-7) przegrał pierwszą rundę z Anthonym Smithem (33-15), ale już od drugiego starcia Brazylijczyk nie dawał Amerykaninowi żadnych szans. Wydawało się, że sędzia przerwie pojedynek pod koniec trzeciej rundy, gdy Teixeira brutalnie obijał rywala w parterze, a ten nie był w stanie odpowiedzieć, ale Amerykanina uratował gong. Sędzia zakończył nierówną walkę dopiero w piątej rundzie, choć Smith już od trzeciej słaniał się na nogach. Po walce Amerykanin był zalany krwią. A w dodatku wypadły mu zęby.
Dla Glovera Teixeiry było to już czwarte zwycięstwo z rzędu w UFC. Tym samym Brazylijczyk zapewne niedługo zmierzy się o pas w kategorii do 92 kg.