W walce wieczoru kwietniowej gali TGF 1 w Moskwie Denis Wildanov (1-0) pokonał Andrija Efimova (1-2). Nie byłoby w tym starciu nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że zwycięzca ważył 180 kg, a rywal zaledwie 77. Starcie przebiegało tak, jak można było się domyślać. Wildanow łapał przeciwnika i co chwila go obalał. Tym razem szybkość przegrała z siłą.
Na początku drugiej rundy Wildanov wykonał bardzo niebezpieczny rzut, co doprowadziło, że znokautował przeciwnika. Efimow bardzo długo nie podnosił się z ringu.
Pomysł, by rywale z różnych kategorii wagowych bili się razem, wypłynął z Japonii z dawnej federacji PRIDE. W Polsce zawodnikiem, który szuka takich walk jest Artur Sowiński z KSW.