Mamed Chalidow chce wielkiego rewanżu! Jest oficjalna deklaracja

Były mistrz federacji KSW, Mamed Chalidow, w rozmowie Łukaszem Jurkowskim na antenie radia newonce.sport przyznał, że dąży do przeprowadzenia wielkiego rewanżu. 39-latek chciałby ponownie zmierzyć się ze Scottem Askhamem.

- Trenuję codziennie. Świat się zatrzymał, a miałem plany na walkę pod koniec roku. Chciałem nawet walczyć w kwietniu, byle jak najszybciej - powiedział Mamed Chalidow w programie "Jurasówka", nadawanym przez radio newonce.sport. 39-letni zawodnik przyznał w ten sposób, że chce rewanżu ze Scottem Askhamem, z którym przegrał na grudniowej gali KSW 52.

Zobacz wideo KSW. Mamed Khalidov o zakończeniu kariery: Czasami przestaje mi pracować mózg. Nie chcę rozdrabniać swojego dorobku

Mamed Chalidow chce głośnego rewanżu. Jest oficjalna deklaracja

Chalidow otwarcie zapowiedział, że dąży do zorganizowania rewanżowego starcia z osiem lat młodszym Anglikiem. Jeden z najbardziej znanych zawodników MMA w Polsce przyznał, że chce walczyć o pas KSW. Właśnie dlatego raz jeszcze chciałby zmierzyć się z Askhamem.

Anglik nie pali się jednak do kolejnego starcia z Chalidowem. Miał ponoć zasugerować, by jego kolejnego rywala wyłoniła walka Chalidowa z Michałem Materlą. Chalidowowi takie podejście nie przypadło jednak do gustu. - Niech on nie zestawia walk, tylko przyjmie moje wyzwanie. Ja za pierwszym razem to zrobiłem. Chcę spróbować jeszcze raz, niech da mi szansę. Po ostatnim starciu się przebudziłem. Stać mnie na pas i będę dążył do tego, by odebrać go Askhamowi - przyznał 39-latek.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.