Wotore jest nową organizacją, która promuje sztuki walki bez żadnych zabezpieczeń oraz z pełnym wachlarzem technik. Obejmują one nie tylko walkę na gołe pięści, ale także kopnięcia, uderzenia łokciami, głową, dźwignie, rzuty i obalenia - twierdzą założyciele w komunikacie prasowym.
- Naszym celem są piękne, zapierające dech w piersiach widowiska przyciągające tłumy fanów i kibiców z całego świata. Dążymy do tego, aby Gale Wotore stały się najważniejszymi i najbardziej wyczekiwanymi wydarzeniami w świecie sztuk walk – mówi cytowany przez mmarocks.pl Damian Poprawa, jeden z założycieli nowej federacji promującej walki na gołe pięści.
28 października została otwarta lista zgłoszeń dla chętnych na pierwsze tego typu starcia. W sumie miejsc jest zaledwie 16.
Pierwsza gala zostanie zorganizowana 18 stycznia i będzie pokazywana w systemie PPV. Nie jest jeszcze znane miejsce jej organizacji, ale ze strony internetowej można się dowiedzieć, że turnieje mają odbywać się w wyjątkowych miejscach. Będą to opuszczone zakład karne, ruiny teatru czy jaskinie. Oprawa gal była dotąd spotykana tylko na ekranach kin, a walki odbędą się bez podziału na kategorie wagowe. Zwycięzca zgarnie zaś 50 tysięcy złotych.
Ostatnio w Polsce modne stały się walki celebrytów (taką zapowiedział m.in Piotr Świerczewski). Wotore deklaruje, że chce wrócić do korzeni sportów walki.