Nie żyje 24-letni judoka. W przyszłym roku miał wystąpić na igrzyskach olimpijskich

W czwartek rano amerykański związek judo poinformował, że zmarł Jack Hatton. Przyczyna śmierci nie została podana. 24-latek miał wystartować w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Jack Hatton był jednym z najbardziej utalentowanych zawodników w kategorii wagowej do 81 kg. "Judo Jack" był wielokrotnym mistrzem Stanów Zjednoczonych, a także dwukrotnym złotym medalistą igrzysk Panamerykańskich. Wiele wskazywało, że może odnieść także sukces na przyszłorocznych igrzyskach w Tokio.

- Składamy kondolencje rodzinie oraz członkom teamu Jacka, trenerom i przyjaciołom. Jack był jednym z najlepszych amerykańskich zawodników w judo i wielokrotnym medalistą różnych zawodów na całym świecie. Pozostawił ślad na wszystkich, którzy mieli przyjemność go poznać. Nigdy o nim nie zapomnimy - czytamy w oświadczeniu amerykańskiej federacji judo.

- Był jednym z najlepszych w swoim kraju i czołowym zawodnikiem w kategorii do 81 kilogramów. To przykre słyszeć o jego śmierci, mam nadzieję, że jest w lepszym miejscu. Stoczyłem z nim trudną walkę. Pęka mi serce - powiedział Sagi Muki, mistrz świata w judo.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.