Khabib Nurmagomedov zrobił to co obiecywał i pokonał przed czasem Conora McGregora w walce o pas mistrzowski dywizji lekkiej UFC. Jeszcze więcej niż podczas walki, działo się jednak po jej zakończeniu.
Chabib zamiast cieszyć się z triumfu, mocno zły pokazywał coś i krzyczał w stronę narożnika swego oponenta, który leżał uduszony na macie. Przeskoczył przez oktagon i rzucił się na kompanów Irlandczyka. Wyglądało to groźnie. Pod klatką zrobił się duży chaos. Ochrona i policja oddzieliły dwie grupy, ale w tym czasie do oktagonu wdarli się też ludzie ze sztabu Rosjanina i zaatakowali McGregora. Doszło do wymiany ciosów.
Po kilku minutach i kilkudziesięciu interweniujących sytuacja nieco się uspokoiła, ale by nie zaogniać sytuacji obu zawodników i ich kompanów osobno wyprowadzono do szatni. Chabib tłumaczył, że chce dostać swój pas, ale Dana White nakazał mu opuszczenie maty. Dekoracji nie było. Wynik walki ogłoszono przy praktycznie pustym oktagonie.
>> Dana White o konsekwencjach wobec Khabiba: Może nawet stracić pas
W trakcie zamieszania, kuzyn Nurmagomiedowa, który zaatakował McGregora, został uderzony przez Irlandczyka. W poniedziałek w sieci opublikował natomiast filmik, na którym pokazuje zadane przez zawodnika UFC obrażenia.
- Wspiąłem się na klatkę. Wtedy ta je***, irlandzka dz*** mnie uderzyła. Ale ja też sprezentowałem mu kilka ciosów - powiedział Abubakar Nurmagomiedow, kuzyn Chabiba na opublikowanym wideo.