KSW. "Sparaliżowało mnie" - Oświeciński o walce z Popkiem. Po debiucie szykuje się na modela, trenera i piosenkarza

Na otwarcie swojej przygody z MMA pokonał rapera. Jak przyznaje ta walka go sparaliżowała. Teraz zmierzy się z trenerem personalnym, modelem i piosenkarzem - Erko Junem. Przed walką na KSW 44, zmienił instruktora, by szlifować parter. Nie będzie jednak do niego dążył na siłę. - Chciałbym się pobić w stójce i pokazać, że potrafię przyłożyć i przyjąć - mówi Sport.pl Tomasz Oświeciński.

Osoby, które nie interesują się MMA, znają go z telewizyjnego i kinowego ekranu. Oświeciński jest dość charakterystycznym aktorem, występującym w polskich serialach czy „Pitbullu”. Od zeszłego roku jest też zawodnikiem KSW. Z jednej strony człowiekiem wyjętym z innej bajki, z drugiej siedzącym przy sporcie. Zresztą judo trenował za młodu.

Wejście w świat MMA łatwe dla niego nie było. „Strachu” sam przyznał, że pierwsza walka w klatce z Pawłem Mikołajuwem była dla niego falą emocji.

- Sparaliżowało mnie! Wcześniej nie zdawałem sobie sprawy jak to wszystko może obezwładnić. Myślałem, że jestem obyty ze światłami i kamerami, ale to był jednak wielki stres. Sama walka? Niby robiłem to setki razy na treningu, wiedziałem jak się rozpocznie, ale przespałem pierwsze jej sekundy. Udało mi się dotrwać charakterem – mówi Oświeciński. Aktor w pierwszej rundzie był obijany przez „Popka”. W drugiej sam sprowadził go do parteru, a potem uderzał z góry tak, że sędzia przerwał starcie. Obaj zawodnicy długo się nie podnosili.

„ Ostro dostałem po głowie”

Oświeciński mógł się cieszyć. Faworytem konfrontacji nie był. Rywal – na co dzień raper - bił się już na zawodowych ringach pięć razy, m.in. w Mariuszem Pudzianowskim. „Strachu” wygrał, ale skutki siedmiominutowej walki odczuwał i przez kilka tygodni nie trenował.

– Ostro dostałem po głowie, wszystko mnie bolało – przyznawał na ostatniej konferencji prasowej. - Po tej przerwie wróciłem do ćwiczeń i od stycznia trenuję systematycznie. Myślę, że jestem w innym miejscu niż byłem – stwierdził wchodzący w świat MMA aktor.

Na matę wrócił już z nowym trenerem. Piotra Strusa zamienił na weterana MMA i znakomitego judokę Antoniego Chmielewskiego. To z nim szykuje się do walki na KSW 44. Rywalem - Erko Jun. 

- Wraz z moim nowym trenerem uważamy, że w parterze radze sobie bardzo dobrze. Dlatego chcemy by ten parter był jeszcze lepszy. Wiadomo, że Antek jest znakomity w tej płaszczyźnie i mocno mi pomaga. Nie będę jednak dążył do obalania. Chciałbym się pobić w stójce i pokazać, że potrafię przyłożyć i przyjąć. Jeśli się nadarzy taka okazja oczywiście z próby uduszenia Erko skorzystam – starał się wyjaśnić nam przyczyny zmiany trenera.

Był raper, a teraz...

Czy Juna trzeba się obawiać? Jeśli chodzi o rywalizacje dotyczącą liczby fanów obu postaci na portalach społecznościowych pewnie tak. Bośniak to gwiazda Instagrama i Facebooka (ma kilka milionów obserwujących), jeden z najbardziej znanych na świecie trenerów personalnych. Do tego piosenkarz i model.

 

Erko na co dzień trenuje w UFD Gym, gdzie może uczyć się m.in. od Roberto Soldicia czy Hectora Lombarda, ostatnio mógł ćwiczyć nawet z  Jay'em Silvą. Jego świat sportu nie ograniczał się tylko do konkursów Model Universe. Trenował taekwondo i kickboxing, później także MMA, ale tylko amatorsko. Pojedynek na KSW będzie jego debiutem. Nie bardzo wiadomo czego się po nim spodziewać.

Bośniackie wyzwanie

- Nie ukrywam, że dla mnie to jest wyzwanie. On od zawsze jest sportowcem i jest ode mnie 17 lat młodszy. Widziałem jak się rusza, jest dynamiczny – komplementuje rywala Oświeciński. - Moją przewagą może być to, że ja już raz byłem w klatce, on nie. Nie zdaje sobie sprawy z jakim stresem to się wiąże. Moimi atutami będzie siła i parter. Nad kondycją pracuję non stop, powinna być dobra. Psychicznie czuję się dobrze, więc rezultat czerwcowej walki powinien być oczywisty – komentuje Polak.

Oprócz „Stracha” na KSW 44, które 9 czerwca odbędzie się w Ergo Arenie, zawalczą m.in. Mariusz Pudzianowski, Karol Bedorf, czy Michał Materla.

Karta walk KSW 44 (dotychczas ogłoszone pojedynki)

Mariusz Pudzianowski vs Karol Bedorf

Tomasz Oświeciński vs Erko Jun

Michał Materla (za Borysa Mańkowskiego, który jest kontuzjowany) vs TBA

Kleber Koike Erbst vs Marcin Wrzosek

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.