Janikowski zmierzy się z Michałem Materlą? "Jeśli KSW będzie chciało, to podejmę rękawicę"

Damian Janikowski, czyli były medalista olimpijski w zapasach a obecnie świetny zawodnik MMA zapowiada, że może wejść do klatki z Michałem Materlą. - Jeśli włodarze KSW będą chcieli, to podejmą rękawicę - mówi Materla w rozmowie z Onetem.

Janikowski świetnie radzi sobie w MMA, a jego ostatnia walka z Yannikiem Bahatim trwała zaledwie 18 sekund. Już od pierwszego gongu Polak rzucił się na Anglika, a Bahati nie wytrwał nawałnicy ciosów i arbiter był zmuszony do zakończenia walki już w pierwszej rundzie.

Po zwycięstwie zaczęto się zastanawiać nad kolejnym rywalem Janikowskiego. Na giełdzie nazwisk pojawił się nawet Michał Materla, czyli legenda polskiego MMA. 

- Nie mam pojęcia (czy jestem gotowy - przyp. red), ale po to trenuję, by mierzyć się z najlepszymi. Na pewno nie będę wyzywał Michała do walki, bo nie jestem jeszcze w tak mocnej pozycji, by to robić. Ale jeśli włodarze KSW stwierdzą, że to właściwy moment, to podejmę rękawicę - zapowiada Janikowski w rozmowie z Onetem

Janikowski to były zapaśnik, który wyrasta na nową gwiazdą wagi średniej w polskim MMA. W Londynie w 2012 roku zdobył brązowy medal w zapasach klasycznych, od 2017 roku przestawił się na MMA. Sobotnie zwycięstwo było jego trzecim z rzędu

Zadebiutował w KSW podczas gali w maju 2017 roku na Stadionie Narodowym, kiedy jego rywalem był Gerardo Julio Gallegos. Amerykanina pokonał już w pierwszej rundzie. Kolejnym testem dla byłego zapaśnika był Antoni Chmielewski, najbardziej doświadczony zawodnik w historii polskiego MMA. Janikowski ku zdziwieniu wielu ekspertów całkowicie zdominował Chmielewskiego i pewnie wygrał walkę.

Copyright © Agora SA