Na początku miesiąca Krzysztof Kułak (30-15) wygrał 30. walkę w swojej karierze. W Nowym Sączu na gali Celtic Gladiator XV obronił mistrzowski pas w wadze średniej pokonując efektownym duszeniem Mariusza Radziszewskiego. To było jego czwarte zwycięstwo z rzędu. Teraz stoczy pojedynek dla organizacji Fight Exclusive Night.
Kułak uważany jest za pioniera polskiego MMA i legendę KSW. Na KSW 13 w 2010 roku pokonał Brazylijczyka Vitora Nobregę i został mistrzem w wadze średniej. Rok później zrzekł się pasa z powodu odnawiającej się kontuzji kręgosłupa.
Podczas gali FEN 20 „Next Level” 10 marca w warszawskim Torwarze zobaczymy pojedynki czołowych wojowników w formułach MMA oraz K-1. Organizacja potwierdziła już udział m.in. Kamila Łebowskiego (16-6), Marcina Naruszczki (18-8) i Mariana Ziółkowskiego (17-5).
- Na pewno FEN 20 będzie jeszcze mocniejsza niż FEN 19. Będą walki o pas, będą starcia w K-1, nie zabraknie rewanżów i nie mówię tu tylko o starciu Imavova z Koperą. Jestem przekonany, że jubileusz uczcimy należycie i długo ludzie będą nas wspominać za sprawą tej gali. Chwilę odpoczniemy i wrócimy ze zdwojoną siłą - zapowiadał Paweł Jóźwiak, prezes organizacji FEN.