Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
KSW ma fanów na całym świecie. Takie wnioski można wysnuć patrząc na to kto wykupił dostęp do PPV. Jak już informowaliśmy przez samo KSWTV z tej możliwości skorzystało ponad 40 tys. kibiców na całym świecie. To wzrost o 100 proc. w porównaniu z ostatnią sprzedażą gali. Ciekawie wyglądają też statystyki dotyczące tego kto i gdzie śledził walki Pudzianowskiego, Popka, czy Khalidova.
Z dostępu do transmisji przez internet skorzystali widzowie w 81 krajach. Jak wynika z informacji udostępnionych przez przedstawicieli KSW również w tych nieco bardziej egzotycznych. Zainteresowani transmisją w Macedonii czy Armenii tak bardzo nie dziwi, ale już oklaskiwanie polskich zawodników MMA przez mieszkańców Filipin, Omanu, Afganistanu, Algierii, Maroka, Chin, Angolii, Portoryko, Malezji czy Saint-Martin (na Karaibach) jest nieco zaskakujące.
Sport.pl dowiedział się też gdzie najchętniej oglądano warszawską galę, oprócz Polski. Tu zaskoczeń nie było. Najmocniej zainteresowani nią byli kolejno mieszkający w Anglii, Niemczech, Holandii, Norwegii i w Stanach Zjednoczonych. We wszystkich tych państwach są spore skupiska polonijne. Sporo klientów usługi PPV miało właśnie polskie nazwiska.
Tu również jest spore zaskoczenie. Okazało się bowiem, że większość kupujących dostęp do transmisji, zdaniem informacji zbieranych przez system, stanowiły… kobiety. Jak to tłumaczyć? Może panie są po prostu wierniejszymi fankami umięśnionych panów i rozstrzygnięcie walki między Mańkowskim a Khalidovem interesuje je bardziej. Z drugiej strony może chciały sprawić prezent swoim narzeczonym i mężom i za transmisję zapłaciły same.
Jak podawaliśmy wcześniej na Stadionie Narodowym KSW39 obejrzało na żywo dokładnie 57766 widzów.