Wszystko zaczęło się od wywiadu udzielonego przez Karolinę Kowalkiewicz portalowi FloCombat.com, który na Twitterze został puszczony dalej m.in. przez stronę BJPenn.com. Polka wypowiedziała się tam, że jej marzeniem było zawalczyć w Nowym Jorku, a po przegranej z Joanną Jędrzejczyk, planuje powrócić w maju i chciałaby się sprawdzić w walce przeciwko Claudii Gadelhi.
Sprytnie oznaczona na Twitterze Brazylijka, została jakby przywołana do ściany i odpowiedziała, wyrażając chęć na walkę: Niech do tego dojdzie!!! Kiedy? - napisała Gadelha.
Polka od razu zaproponowała galę UFC 211, która odbyć się ma 13 maja w Dallas, na którą zapowiedziane są aktualnie dwa pojedynki w wadze ciężkiej: Może UFC 211?
Rankingowo jest to najlepsze zestawienie, aby w tej kategorii wagowej po raz kolejny wyłonić, która z pań ponownie zawalczy z Joanną Jędrzejczyk. Na Twitterze został również oznaczony Sean Shelby, więc miejmy nadzieję, że wkrótce zostanie to zauważone "wyżej" w UFC.
Więcej o MMA przeczytasz na InTheCage.pl