W zeszły weekend Joanna Jędrzejczyk po niezwykle ciężkim pojedynku, pokonała Valerię Letorneau i obroniła pas mistrzowski w wadze słomkowej w UFC. W trwającym pięć rund pojedynku, już w trakcie trzeciej odsłony, Polka nabawiła się kontuzji dłoni. Jędrzejczyk zadała Kanadyjce ponad 200 ciosów. Po jednym z nich złamała rękę. Teraz niezbędna będzie operacja.
- Joanna złamała dłoń i będzie musiała poddać się operacji. Tą samą dłoń złamała w czerwcu w Pojedynku z Jessicą Penne. Tym razem, uraz nie dotyczył kciuka - oznajmił menadżer zawodniczki, Tiago Okamura.
Operacja odbędzie się najprawdopodobniej w Los Angeles w ciągu kilku najbliższych tygodni. Polka wpierw zamierza się wykurować, a dopiero później zacznie planować kolejne walki.