Edward Tomaszek, pierwszy trener i odkrywca talentu Agaty Wróbel: Agata do normalnych treningów wróciła dopiero w sierpniu. Wcześniej przez dziewięć miesięcy zmagała się z wirusowym zapaleniem wątroby. Moim marzeniem było, aby zdobyła medal, ale wejście na podium traktowałem przed startem jak spory sukces. Kiedy jednak zobaczyłem listę startową, wiedziałem, że Agata będzie walczyć o medal. Gdyby normalnie trenowała, nawet najlepsza forma Rosjanki nie przeszkodziłaby Agacie w zdobyciu tytułu.
- Najlepszy okres dla ciężarowca to 21-22 lata, Agata ma dopiero 20. Jeśli uniknie chorób, to największe sukcesy powinny przyjść właśnie za rok. Wtedy Agata będzie nie do pokonania.
- Naturalne, że do igrzysk podchodzi się jak do największego święta. Mistrzostwa Europy czy świata już nieco spowszedniały. Chociaż przed startem Agaty nie udawało mi się pójść do sklepu i nie spotkać kogoś, kto pytał, kiedy są zawody, w jakiej Agata jest formie. Kiedy już po zdobyciu przez nią srebrnego medalu poszedłem do kościoła, bardzo dużo osób składało mi gratulacje.