36-letni Haszek został hospitalizowany dziewięć dni temu w swych
rodzinnych Pardubicach, zaatakowany przez tajemniczy wirus. Dr
Donald Waewer, lekarz rodziny Ilitcha, ma zapoznać się ze stanem
zdrowia Haszka i zdać w tej sprawie raport właścicielowi klubu.
Dyrektor szpitala w Pardubicach Jan Ferztek uspokaja, że
Haszkowi nie grozi żadne niebezpieczeństwo, a bramkarz przebywa w
szpitalu dlatego, by "wyeliminować wszelkie możliwe zagrożenia dla
jego zdrowia". Tym niemniej informacje na temat choroby Haszka,
sześciokrotnie uznanego najlepszym bramkarzem sezonu NHL, są
limitowane.
Haszek niedawno zmienił klub - przed dwoma tygodniami przeszedł
do Detroit Red Wings po dziewięcioletnim pobycie w Buffalo Sabres.