III runda na Wimbledonie

III runda na Wimbledonie

Jewgienij Kafielnikow przegrał z Guillermo Canasem i oświadczył, że nie wygra nigdy Wimbledonu

Canas odniósł życiowy sukces, pokonując w III rundzie rozstawionego z nr 7. Rosjanina). 23-letni tenisista został pierwszym Argentyńczykiem od 1979 roku, który doszedł do 1/8 finału. Kilka tygodni temu wrócił na korty po przerwie spowodowanej kontuzją lewego nadgarstka. Dotąd udało mu się awansować w Londynie najwyżej do drugiej rundy (1998-99).

27-letni Kafielnikow w siedmiu dotychczasowych startach w Wimbledonie tylko dwukrotnie przeszedł trzecią rundę (w 1995 dotarł do ćwierćfinału, a w 1997 odpadł w czwartej rundzie), ale w czwartek mówił, że czuje się na tyle silny, by wreszcie wygrać w Londynie. Zapowiadał też, że jest to dla niego ostatnia szansa na największy sukces w karierze, bo za rok będzie już na to za stary. - To koniec moich marzeń. Mój czas mija. Za rok będę miał już 28 lat, a wokół mnie jest zbyt wielu młodych i ambitnych zawodników, którzy zrobią wszystko, by wygrać ten turniej - powiedział po meczu Rosjanin.

Imponującą formę na wimbledońskiej trawie prezentuje natomiast jeden z najstarszych uczestników turnieju, 31-letni Amerykanin Andre Agassi. Triumfator pierwszego tegorocznego turnieju wielkoszlemowego - Australian Open - łatwo pokonał Chilijczyka Nicolasa Massu 6:3, 6:1, 6:1. Oprócz triumfu w Melbourne, Agassi odnotował w tym sezonie także dwa ważne zwycięstwa w turniejach z cyklu Masters Series: w Indian Wells i Key Biscane. Przed dwoma tygodniami doszedł do ćwierćfinału na kortach ziemnych podczas French Open w Paryżu.

Kolejny czterosetowy pojedynek stoczył jeden z najpoważniejszych kandydatów do zwycięstwa, Lleyton Hewitt. Zaskakujący opór 20-letniemu Australijczykowi stawił Marokańczyk Younes El Ayanoui, który jeszcze nigdy nie przeszedł drugiej rundy Wimbledonu. Dla tenisisty z antypodów było to 15. kolejne zwycięstwo na trawie. Przed rozpoczęciem Wimbledonu wygrał dwa turnieje na tej nawierzchni - w londyńskim Queen's Clubie i holenderskim Hertogenbosch.

Wśród kobiet bez większych sensacji. Jedyną była porażka Francuzki Amelie Mauresmo (6.) z Tamarine Tanasugarn z Tajlandii (31.) 4:6, 4:6. Bez problemów natomiast swoje mecze wygrały w sobotę triumfatorki Wimbledonu z ostatnich dwóch lat: broniąca tytułu Venus Williams (2.) i Lindsay Davenport (3.). Jednak Davenport czeka w kolejnym meczu trudne zadanie, bowiem jej rywalką będzie coraz lepiej grająca Jelena Dokić (14.). 18-letnia Jugosłowianka nie straciła jeszcze w turnieju seta, a w trzeciej rundzie wyeliminowała Austriaczkę Barbarę Schett (nr 21.), choć dojechała na kort w ostatniej chwili taksówką.

Wyniki III rundy. Mężczyźni: A. Agassi (USA, 2) - N. Massu (Chile) 6:1, 6:1, 6:1; P. Rafter (Australia, 3) - H. Arazi (Maroko, 27) 7:6 (7:3), 6:4, 7:5; L. Hewitt (Australia, 5) - Y. El Aynaoui (Maroko) 7:5, 5:7, 6:4, 7:6 (7-4); G. Canas (Argentyna) - J. Kafielnikow (Rosja, 7) 3:6, 6:1, 6:3, 7:6 (7-2); N. Escude (Francja, 24) - S. Grosjean (Francja, 9) 5:7, 6:4, 6:3 6:4; T. Enqvist (Szwecja, 10) - W. Black (Zimbabwe) 7:5, 6:4, 6:2; N. Kiefer (Niemcy, 19) - A. Stoliarow (Rosja) 7:6 (7-5), 6:4, 6:7 (4:7), 6:3; M. Jużny (Rosja) - F. Santoro (Francja, 20) 7:5, 6:0, 2:0 - krecz Santoro. Zestaw par 1/8 finału: P. Sampras (USA, 1) - R. Federer (Szwajcaria, 15); T. Martin (USA, 23) - T. Henman (W. Brytania, 6); M. Safin (Rosja, 4) - A. Clement (Francja, 13); G. Ivanisevic (Chorwacja) - G. Rusedski (W. Brytania); Canas - Enqvist; Jużny - Rafter; Hewitt - Escude; Kiefer - Agassi.

Kobiety: V. Williams (USA, 2) - J. Lichowcewa (Rosja, 29) 6:2, 6:2; L. Davenport (USA, 3) - P. Schnyder (Szwajcaria, 30) 6:2, 6:3; K. Clijsters (Belgia, 7) - A. Montolio (Hiszpania, 27) 7:5, 6:2; N. Tauziat (Francja, 9) - I. Tuliaganowa (Uzbekistan) 6:0, 6:3; M. Shaughnessy (USA, 17) - A. Coetzer (RPA, 11) 7:6 (7-4), 2:6, 6:1; J. Dokić (Jugosławia, 14) - B. Schett (Austria, 21) 6:3, 7:5; T. Tanasugarn (Tajlandia, 31) - A. Mauresmo (Francja, 6) 6:4, 6:4; N. Pietrowa (Rosja) - S. Farina-Elia (Włochy) 6:3, 6:3. Zestaw par 1/8 finału: L. Krasnorucka (Rosja) - C. Martinez (Hiszpania, 19); A. Huber (Niemcy, 18) - J. Henin (Belgia, 8); J. Capriati (USA, 4) - S. Testud (Francja, 15); M. Malejewa (Bułgaria, 12) - S. Williams (USA, 5); Clijsters - Shaughnessy; Dokić - Davenport; Tanasugarn - Tauziat; Pietrowa - V.Williams.