NHL. Hasek znów pokonany w play off

NHL. Hasek znów pokonany w play off

Gol w drugiej tercji przełamał remis i hokeiści Philadelphia Flyers pokonali Buffalo Sabres 3:1. Wciąż mają szanse na zdobycie Pucharu Stanleya - stan rywalizacji 3-2 dla Sabres. W St. Louis "Bluesmani" dzięki zwycięstwu nad San Jose Sharks 3:2 prowadzą w play off 3-2. Tak jak hokeiści Dallas Stars, którzy wygrali z Edmonton Oilers 4:3 i prowadzą w play off 3-2.

Myślę, że przestaliśmy się zastanawiać czy Hasek jest do pokonania i po prostu zaczęliśmy strzelać w kierunku jego bramki - powiedział Mark Recchi z Philadelphia Flyers po pokonaniu Buffalo Sabres. Ostatnią bramkę meczu zdobył obrońca Chris Therien - krążek po jego strzale przeleciał nad lewym ramieniem "Dominatora", jednego z najlepszych bramkarzy w historii NHL.

Recchi też zdobył bramkę. - Po prostu czekałem na jego ruch i wtedy strzeliłem ponad jego lewymi parkanami. Weszło - mówił Recchi. W NHL wciąż pokonanie Haska jest powodem do wzruszenia nawet takich weteranów jak Recchi.

Hasek sam nie wytrzymał napięcia. Na początku trzeciej tercji po spięciu pod jego bramką, kiedy mimo ataku na bramkarza hokeistów Philadelphii karny nie został podyktowany, Hasek ze złością rzucił ochraniaczem o lód. Dostał za to karę za niesportowe zachowanie - 10 minut.

- Czuję się winny, że puściłem strzał Recchiego, ale bramka Gagne'a była po dobitce, zaś przy ostatniej bramce odbiłem krążek - tłumaczył Hasek. - Fakt, mieli więcej sytuacji podbramkowych, ale wracamy do gry w sobotę w Buffalo.

W St. Louis "Bluesmani" dopiero w ostatnich minutach meczu doprowadzili do dogrywki. W 10 minucie dodatkowego czasu gry decydującą bramkę dla St. Louis zdobył debiutujący obrońca Bryce Salvador.

W Dallas hokeiści Stars pozwolili Oilers na oddanie zaledwie pięciu strzałów w dwóch pierwszych tercjach. Później było gorzej - Oilers zdobyli trzy bramki w trzy minuty i Teksańczycy musieli ostro pracować, aby doprowadzić do dogrywki, a później zwycięstwa 4:3.

Wyniki czwartkowych meczów 1. rundy play off hokejowych rozgrywek o Puchar Stanleya: Konferencja Wschodnia: Philadelphia Flyers - Buffalo Sabres 3:1 (Buffalo prowadzi w serii best-of-seven 3-2). Konferencja Zachodnia: Dallas Stars - Edmonton Oilers 4:3 (po dogrywce, Dallas prowadzi w serii best-of-seven 3-2); St Louis Blues - San Jose Sharks 3:2 (po dogrywce, St Louis prowadzi w serii best-of-seven 3-2).