"Jestem odrobinę zawiedziony ze swojego występu. Staram się zawsze być krytyczny wobec siebie, wydaje mi się, że mogłem zaprezentować się lepiej. Miałem problemy z treningiem, więc trochę go zmieniłem, co źle się odbiło na mojej dyspozycji" -mówił po występie Mousasi.
Dopytywany przez reporterkę Sherdog.com sprecyzował, o co mu chodzi: "Po prostu zbyt często chodziłem do sauny, chciałem sprawdzić czy to pomoże mi w osiągnięciu lepszej kondycji. Niestety nie pomogło, wręcz przeciwnie - szybciej się męczyłem. Każdy zawodnik chce się rozwijać, ja spróbowałem czegoś nowego i to nie było zbyt mądre."
Ormianin, uważany w świecie MMA za następcę niepokonanego Fedora Emelianenki, faktycznie podczas gali nie zaprezentował się najlepiej.