UFC. Kowalkiewicz podpisała kontrakt z największą organizacją MMA. Będzie polska walka?

Karolina Kowalkiewicz podpisała kontrakt z największą i bez wątpienia, najlepszą na świecie organizacją MMA - Ultimate Fighting Championship.

- Marzenia są po to, aby je spełniać, a ja jestem o krok bliżej od spełnienia swoich - napisała na Twitterze zawodniczka. Po czym wstawiła zdjęcie, na którym całuje upragniony kontrakt.

Pewne jest to, że Kowalkiewicz w oktagonie zadebiutuje jeszcze w tym roku. Rywalka nie jest jeszcze znana.

Polski pojedynek o pas?

Kowalkiewicz uwagę działaczy UFC zwróciła znakomitymi występami podczas gal KSW w Polsce. Zawodniczka urodzona w Łodzi nie dawała rywalkom najmniejszych szans. W zawodowej karierze stoczyła siedem pojedynków. Wszystkie z nich wygrała.

Co ciekawe, Łodzianka w UFC będzie występować w kategorii słomkowej, a więc w tej samej, w której mistrzowski pas posiada niepokonana Joanna Jędrzejczyk. Żeby jednak do tej walki doszło, Kowalkiewicz musi udowodnić, że tytuł pretendentki jej się należy.

"Niech sobie będzie najlepsza w Polsce"

Obie zawodniczki zgłaszały już chęć "skrzyżowania rękawic". Do pojedynku jednak nie doszło. W tym czasie Jędrzejczyk zdążyła podpisać kontrakt z UFC i zmieniła zdanie. Co prawda, podziwiała formę Kowalkiewicz, ale o walce nawet nie myślała, bo jak sama zdradziła nam w jednym z wywiadów: "Nie ujmując KSW. Nie chcę rywalek z podstawowych rankingów. UFC daje mi możliwość toczenia walk na najwyższym poziomie. Trzymam kciuki za Karolinę. Niech będzie najlepsza w Polsce. Ja będę najlepsza na świecie".

Teraz sytuacja się zmieniła. Być może już w następnym roku obie zawodniczki staną naprzeciwko siebie.

Najpiękniejsze przyjaźnie sportu

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.