Vancouver 2010. Michael Jordan curlingu czeka na rewanż

Kanadyjczyk Kevin Martin zarobił ze swoimi zespołami na curlingowej tafli 2 mln dolarów i uznawany jest za najlepszego zawodnika wszech czasów. Ma jednak także opinię gracza, który nie potrafi prowadzić drużyny do wygranej w najważniejszych zawodach. Czy dokona tego w sobotnim finale z Norwegią?

Kanadyjczycy w Vancouver nie przegrali ani razu - w półfinale pokonali 6:3 Szwecję i o złoto zagrają z Norwegią. Gospodarze mają szansę stać się drugim curlingowym zespołem w historii igrzysk, który w walce o medale wygrał wszystkie mecze. W 1924 roku udało się to Brytyjczykom, ale potem curling zniknął z olimpijskiego programu. Wrócił w 1998 roku.

Jeśli Kanada ma wygrać, to dzięki Martinowi. Skip, czyli kapitan drużyny, podejmuje decyzje dotyczące taktyki i zagrań w trakcie meczu, a Martin, na którego w Kanadzie mówi się "Stary Niedźwiedź", bywa w tym genialny. Powstało nawet określenie "zrobić Martina", które oznacza zagranie trudne, niemal niemożliwe do wykonania.

Martinowi najczęściej się udaje i to dlatego skip USA John Shuster powiedział o nim "Michael Jordan curlingu". "USA Today" wymienia inne podobieństwa: obaj są łysi i lubią grać w karty - Martin w wista, a Jordan w pokera. "Najważniejsze jest jednak to, że obaj są uznawani za najlepszych zawodników w swoich dyscyplinach" - dodaje gazeta.

"Staremu Niedźwiedziowi" brakuje jednak olimpijskiego złota - Martin i Kanada w 2002 roku w Salt Lake City zdobyli srebro, bo kapitan źle wykonał decydujące zagranie, co wykorzystał skip rywali Pal Trulsen, który w niedzielę znów stanie naprzeciwko Martina, choć tym razem jako trener Norwegów.

43-letni Martin na rewanż i olimpijskie złoto czeka od ośmiu lat, bo w 2006 roku w Turynie, gdzie Kanada zdobyła złoto, w składzie do nie było. - Ciężko pracowałem przez ostatnie trzy i pół roku, więc dobrze jest wrócić i mieć kolejną szansę. Ja naprawdę bardzo chcę wykonać ten ostatni krok na podium - mówi Martin.

Zwycięstwo dałoby mu dopiero drugi złoty medal w międzynarodowych imprezach mistrzowskich - pierwszy Martin zdobył za zwycięstwo w MŚ w 2008 roku.

Curling, czyli czajnik zamiast krążka