Głosuj na bohatera dnia igrzysk na Z czuba.pl ?
Weronika Nowakowska, Agnieszka Cyl, Krystyna Pałka oraz Magdalena Gwizdoń - te cztery dziewczyny to może być jedna z naszych ostatnich medalowych nadziei oprócz Justyny Kowalczyk. Dwukrotna medalistka tegorocznej olimpiady wystąpi jeszcze w sobotę w biegu na 30 kilometrów stylem klasycznym.
Polskie biatlonistki, które w indywidualnym biegu na 15 kilometrów zajęły zaskakująco wysokie miejsca, są w życiowej formie. - Jeśli będą dobrze strzelać, mają nawet szansę na medal - mówił trener Tomasza Sikory Roman Bondaruk.
Trzy z naszych reprezentantek zajęły w czwartkowym biegu miejsca w pierwszej "piętnastce". Nowakowska była piąta, Cyl siódma, a Pałka uplasowała się na 15. pozycji. Taki wyczyn nie udał się żadnej innej reprezentacji startującej w dzisiejszej rywalizacji sztafet. Gdyby wyniki indywidualne przeliczyć na zmagania sztafet, to Polska byłaby trzecia za Niemcami i Ukrainą.
W niedzielnym wyścigu masowym polskim reprezentantkom nie poszło już jednak tak dobrze - zajęły miejsca od 20. do 23. Pokazały jednak, że potrafią walczyć z najlepszymi, szczególnie że Nowakowska debiutowała na tym dystansie.
Pałka mówi, że jest w życiowej formie strzeleckiej - na ostatnie 40 strzałów pomyliła się dwa razy. Nowakowska na 15 km przegrała o 0,3 sekundy z Kati Wilhelm, multimedalistką MŚ, która w gablocie ma tyle medali ile Pałka oddaje celnych strzałów.
Wszystkie te argumenty pozwalają wierzyć, że Polki mogą sprawić dziś w Whistler wielką niespodziankę. A to właśnie na igrzyskach olimpijskich najczęściej wygrywają nie wielcy faworyci, a ci na których mało kto stawiał.
Codzienne relacje Z Czuba i na żywo, relacje prosto z Kanady specjalnych korespondentów, wideo komentarze, rozmowy z naszymi gwiazdami i komplet wyników, także tych z nocy polskiego czasu. A rano o godz. 9 w TOK FM magazyn olimpijski Michała Pola. Zapraszamy do śledzenia igrzysk w Sport.pl ?
Wszyscy je pytają, czy będzie medal - dziewczyny powalczą ?