Pływanie artystyczne to połączenie elementów pływania, gimnastyki i tańca. Do 2017 r. oficjalnie obowiązywała nazwa dyscypliny pływanie synchroniczne. Wtedy Światowa Federacja Pływacka (FINA) postanowiła zmienić nazwę. Dyscyplina zyskała popularność na świecie przeszło 100 lat temu, ale w Polsce jest słabo rozpowszechniona. Sport ten jest uprawiany głównie przez kobiety.
W poniedziałek rozpoczęła się rywalizacja drużynowa w pływaniu artystycznym. Do zawodów przystąpiło dziesięć ekip. Niestety, wśród nich nie ma reprezentacji Polski.
Zawody drużynowe podzielono na trzy rundy - program techniczny, program dowolny i program akrobatyczny. Już pierwszego dnia zmagań pływaczki z USA porwały tłumy zgromadzone w Aquatics Centre.
Amerykanki postanowiły czarować w wodzie do wielkiego hitu Michaela Jacksona - "Smooth Criminal". Rytmiczne ruchy, kombinacje, sekwencje zdecydowanie przypadły publiczności do gustu. Jeden z elementów układu z pewnością przejdzie do historii dyscypliny i igrzysk.
Zawodniczki ze Stanów Zjednoczonych postanowiły wykonać w wodzie słynny "moonwalk". To krok taneczny rozpowszechniony przez Jacksona, który stał się jego znakiem rozpoznawczym. Tancerz porusza się naprzód, gdy w istocie przesuwa się w przeciwnym kierunku. Amerykanki zrobiły to w wodzie, będąc do góry nogami. Ich nogi były nad taflą wody, wykonywały ruchy dokładnie takie, jak są wymagane w tym kroku tanecznym. Publiczność w paryskiej hali pływackiej oszalała, gdy zobaczyła ten krok w wykonaniu amerykańskich pływaczek.
"Hipontyzujący występ" - opisał krótko Eurosport w mediach społecznościowych.
Ten oszałamiający występ Amerykanem w programie technicznym dał im jednak tylko czwarte miejsce z łączną notą 282,7567 pkt. Na nią składa się suma punktów za ocenę wykonania elementów technicznych oraz wrażenia artystyczne.
Po pierwszej rundzie prowadzą Chinki (313,5538), drugie są Hiszpanki (287,1475), a trzecie Japonki (284,9017).
Program dowolny zaplanowano na wtorek wieczorem. Program akrobatyczny z kolei odbędzie się w środę.