Oto klasa mistrzyni. Natalia Kaczmarek pobiegła tak, że jesteśmy spokojni

49,98 s - to czas Natalii Kaczmarek w pierwszej rundzie biegu na 400 metrów. Polska wicemistrzyni świata pewnie awansowała do półfinału, który odbędzie się za dwa dni. - Dobry wynik. Jest okej - powiedziała Kaczmarek zaraz po biegu w rozmowie z Eurosportem. Odniosła się także do związanych z nią nadziei medalowych. - Staram się od tego odciąć - podkreśliła.

Dziewięć medali - cztery złote, dwa srebrne i trzy brązowe zdobyli polscy lekkoatleci na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2021 roku. Był to znakomity wynik naszych sportowców, którego jednak nie zobaczymy w Paryżu. Na tydzień przed końcem igrzysk Polacy mają dokładnie zero krążków w lekkiej atletyce.

Zobacz wideo Przerwana klątwa! "Kobiety wiodą prym w polskim boksie"

Wielkimi nadziejami pozostają Anita Włodarczyk w rzucie młotem, Natalia Kaczmarek na 400 metrów oraz polska sztafeta kobiet na tym samym dystansie. W poniedziałkowe popołudnie odbyła się pierwsza runda biegów na 400 metrów. 

Justyna Święty-Ersetić w repasażach, a Natalia Kaczmarek w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu na 400 metrów

W drugim biegu na starcie pojawiła się Justyna Święty-Ersetić (złota medalistka w sztafecie mieszanej i srebrna w sztafecie kobiet z Tokio). 31-latka osiągnęła wynik 50,95 s (jej najlepszy w sezonie) i zajęła czwarte miejsce, które nie dało bezpośredniej kwalifikacji do półfinału. W rozmowie z Eurosportem zapewniła, że wystąpi we wtorkowym repasażu o awans do półfinału. 

W czwartym biegu na Stade de France zameldowała się Natalia Kaczmarek, czyli wicemistrzyni świata z ubiegłego roku z Budapesztu na 400 metrów. Zgodnie z planem nasza lekkoatletka wygrała swój bieg z czasem 49,98 s i zameldowała się w półfinale.

- Dobry wynik. Jest okej. Super, stadion robi ogromne wrażenie, ale to wiedziałam już wcześniej. Naprawdę pierwszy raz w życiu biegnę eliminację przy komplecie publiczności. Wow. To naprawdę robi to robotę - powiedziała Kaczmarek w rozmowie z Eurosportem.

- Na pewno to jest trudne. Staram się od tego odciąć, żeby przechodzić wszystkie rundy po kolei, bo to są igrzyska, wszyscy tu przyjechali świetnie przygotowani. Ja chcę wejść do finału, ale wiem, że to nie jest łatwa droga. Jak do niego wejdę, to zacznę się zastanawiać, co dalej - dodała, zapytana o oczekiwania względem medalu.

W biegu Kaczmarek startowała Bahamka Shaunae Miller-Uibo, która broniła złota z Tokio, ale nie ukończyła wyścigu.

Półfinały biegów na 400 metrów kobiet zaplanowane są na środę 7 sierpnia i rozpoczną się o godz. 20.45. Z kolei finał w piątek 9 sierpnia o godzinie 20.

Można się spodziewać, że obie panie - Kaczmarek i Święty-Ersetić - pojawią się w sztafecie 4x400 metrów kobiet. Biegi półfinałowe zaplanowany są na piątek 9 sierpnia i godzinę 10.40. Z kolei finał odbędzie się w sobotę 10 sierpnia o 21.14. W Paryżu startowała już polska sztafeta 4x400 metrów, która w sobotnim finale zajęła siódme miejsce.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.