Teddy Riner został mistrzem olimpijskim w judo w kategorii powyżej 100 kg. W finale reprezentant gospodarzy pokonał Koreańczyka Kim Min-jonga, a w półfinale poradził sobie z Temurem Rachimowem z Tadżykistanu.
Dla Francuza to trzecie indywidualne złoto w tej kategorii na igrzyskach. Riner mistrzem olimpijskim zostawał też w 2012 r. i 2016 r. Na ostatnich igrzyskach w Tokio Francuz indywidualnie zdobył brąz, a po złoto sięgnął w rywalizacji drużyn mieszanych. Riner na koncie też ma brązowy medal IO z 2008 r.
35-latek to też aż 11-krotny mistrz świata i pięciokrotny mistrz Europy. Ale mimo potężnego doświadczenia to w Paryżu Rinera spotkała jedna z najbardziej kuriozalnych i skandalicznych sytuacji w karierze. Wszystko przez to, co wydarzyło się tuż po walce ćwierćfinałowej.
W niej rywalem Rinera był wicemistrz olimpijski z Tokio i mistrz świata z 2018 r., Guram Tusziszwili. Gruzin, mimo dużej klasy sportowej, zachował się karygodnie, za co spotkała go bardzo surowa kara. Mówiąc krótko, Tusziszwili nie potrafił z klasą znieść porażki z Rinerem.
Walka zakończyła się po dwóch minutach i 39 sekundach. Francuz wygrał ją poprzez ippon. I wtedy Tusziszwili stracił panowanie nad sobą. Gruzin najpierw kopnął Rinera w krocze, a następnie odepchnął go. Tusziszwili sugerował, że Francuz zbyt energicznie świętował wygraną, co nie było prawdą.
Mimo że zawodnicy podali sobie rękę i wyjaśnili sytuację, Tusziszwili został ukarany czerwoną kartką. Oznacza to dla niego koniec igrzysk olimpijskich. Gruzin nie wystartuje już w rywalizacji drużynowej, gdzie miałby jeszcze szansę na medal.
Międzynarodowa Federacja Judo poinformowała, że Tusziszwili został zawieszony do momentu wyjaśnienia całej sytuacji. W sprawie zostanie przeprowadzone dochodzenie, a ostateczną decyzję w sprawie zawodnika podejmie komisja dyscyplinarna.
"W związku z incydentem, który miał miejsce w końcówce ćwierćfinału między Teddym Rinerem i Guramem Tusziszwilim w kategorii wagowej +100 kg i zachowaniem gruzińskiego judoki, które było sprzeczne z 'duchem judo', natychmiast zwołano specjalną komisję dyscyplinarną w celu zbadania sytuacji" - poinformowała w komunikacie Międzynarodowa Federacja Judo (IJF).