- Przede wszystkim cieszę się, że tu jestem. To moje piąte igrzyska olimpijskie i myślę, że ostatnie, bo – nie ma co ukrywać – lata lecą i nie sądzę, żebym wytrzymała do Los Angeles [tam odbędą się kolejne igrzyska, w 2028 roku]. Chociaż kariery jeszcze nie będę kończyła po igrzyskach w Paryżu - mówiła Anita Włodarczyk przed startem igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polka powalczy o czwarty w karierze medal.
W ostatnim czasie Anita Włodarczyk udzieliła kilku wywiadów, w których nie zabrakło pytań o jej życie prywatne. Dlaczego mimo prawie 39 lat na karku, Polka nie ma męża? - Nie szukam miłości, to samo kiedyś przyjdzie. Nic na siłę. Natomiast takiej prawdziwej miłości jeszcze nie zaznałam, ale to też pewnie przez to, że cały czas jestem na zgrupowaniach - przyznała w programie "Taka jak ty".
- To nie jest łatwe, bo większość czasu spędzam poza domem. Natomiast mam wielu wspaniałych przyjaciół, również mężczyzn, natomiast nigdy się jeszcze nie zakochałam - dodała trzykrotna mistrzyni olimpijska.
Chorąża naszej reprezentacji poruszyła także wątek macierzyństwa. - Dom pełen dzieci… może nie. Mimo że kocham dzieci, ale myślę, że to raczej nie będzie możliwe - wyznała.
Londyn, Rio de Janeiro, Tokio - to właśnie w tych miastach kolejno w 2012, 2016 i 2021 roku Anita Włodarczyk zdobywała złote medale igrzysk olimpijskich w rzucie młotem. Oprócz tego na jej koncie znajdziemy również cztery mistrzostwa świata oraz mnóstwo innych krążków i rekordów. Rywalizacja lekkoatletyczna w Paryżu rozpocznie się 1 sierpnia, a finał rzutu młotem odbędzie się 6 sierpnia.