Iga Świątek przygotowuje się do walki o medale. Już niedługo pierwsza rakieta świata przystąpi do turnieju olimpijskiego w Paryżu. W piątek 26 lipca odbędzie się uroczysta ceremonia otwarcia, a już na następny dzień zaplanowane są inauguracyjne mecze. Polka wciąż nie poznała pierwszej rywalki, bo losowanie odbędzie się w czwartek. W oczekiwaniu na nie Świątek wzięła udział w dość zaskakującej sondzie.
Iga Świątek porównała tenis do życia. Wskazała jedną rzecz. W punkt
Dziennikarze Tennis Channel przepytali tenisistów i tenisistki, w jaki sposób tenis jako sport jest podobny do życia. Pytanie mogło stanowić pewne wyzwanie, bo nieczęsto zawodnikom przychodzi się z takimi mierzyć. Padło jednak kilka ciekawych odpowiedzi, wśród nich ta Igi Świątek. Polka błysnęła wielką życiową mądrością. - Tenis jest bardzo nieprzewidywalny i życie także potrafi takie być. Podczas meczu wiele może się zmienić... Passa, są wzloty i upadki. Najważniejszą rzeczą jest uczyć się na własnych błędach - podsumowała.
Ciekawą zależność znalazła też druga rakieta świata Coco Gauff. - W tenisie nie ma osi czasu. Możesz wrócić w każdym momencie. Tak samo w życiu. Nie ma znaczenia, ile masz lat, możesz robić, co tylko chcesz - powiedziała.
Tak tenisiści poradzili sobie z trudnym pytaniem. "W stu procentach"
Z pytaniem zmierzyła się także finalistka poprzedniego Rolanda Garrosa oraz Wimbledonu Jasmine Paolini. - Jesteś na korcie sama, decydujesz sama o sobie. Musisz szybko podejmować decyzję i zawsze próbować dawać z siebie sto procent, cokolwiek robisz - zauważyła Włoszka polskiego pochodzenia.
O zdanie zapytano także kilku panów, w tym Daniiła Miedwiediewa. - Każdy dzień jest inny. Czasami wstajesz i czujesz się dobrze. W tenisie jest tak samo. Wstajesz, wchodzisz na kort, od razu trafiasz każdą piłkę w kort, grasz dobrze, jesteś szczęśliwy i wygrywasz. A czasem jest tak, że wstajesz i za jakiegoś powodu czujesz się źle. Tenis może być taki sam. Wchodzisz na kort, nie trafiasz dwóch-trzech forehandów i nie czujesz się dobrze. Taka jest moja opinia, jak można to powiązać - stwierzdził.
Nieco bardziej dosłownie temat potraktowała Daria Kasatkina. - Tenis jest związany z życiem w stu procentach. Cokolwiek doświadczysz poza kortem, cokolwiek czujesz, zabierasz to ze sobą na kort. Czasem może być naprawdę trudno, ale idziemy do przodu i próbujemy dać z siebie wszystko - powiedziała.
