We wtorek 26 września Onet przekazał niespodziewane informacje o tym, że Polska planuje zgłosić kandydaturę Warszawy jako gospodarza igrzysk olimpijskich w 2036 roku. Już następnego dnia Andrzej Duda potwierdził doniesienia podczas II Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki w Zakopanem. - Dosłownie w najbliższych dniach przygotuję stosowny list do prezydenta Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego - zapewnił prezydent.
Na razie o potencjalnej organizacji IO w Polsce wiadomo niewiele. Na pewno miastem-gospodarzem miałaby być Warszawa i to właśnie w stolicy miałoby odbyć się większość zawodów. Tylko niektóre z nich, jak np. żeglarstwo mogłyby gościć inne miasta. Ponadto wiadomo, że gospodarz zostanie wybrany do 2025 roku, a walczyć o prawo do organizacji imprezy mają jeszcze Węgry, Meksyk i Turcja.
Szczegóły ewentualnych działań zdradza Interia. Dowiadujemy się, że w Warszawie musiałby powstać stadion olimpijski, ponieważ Stadion Narodowy jest zbyt mały na organizację tak wielkiego przedsięwzięcia. Ponadto wioska olimpijska mogłaby powstać na lotniskach - Bemowo lub Okęcie. Zależeć ma to od powstania Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Władze kraju i PKOl miały także wykonać wstępne ustalenie kosztów organizacji igrzysk. Część z nich ma zostać pokryta przez prywatnych inwestorów, którzy m.in. wybudują hale sportowe, a inne inwestycje mają się zwrócić z czasem. Według wstępnych planów oszacowano, że koszty całej imprezy mogłyby sięgnąć około 15 miliardów dolarów, czyli ponad 66 miliardów złotych. Prawie miliard więcej kosztowały igrzyska w Tokio, na które również budowano obiekty sportowe.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Możliwe jest również, że Polska zostanie tylko współgospodarzem igrzysk w 2036 roku. Taka ewentualność ma zostać rozstrzygnięta dopiero po skierowaniu wszystkich kandydatur do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Więcej szczegółów zapewne poznamy wkrótce.