Arsen Śliwiński to polski kanadyjkarz, mistrz Europy i czterokrotny wicemistrz świata. Poza sportem znany jest szerszej publiczności z takich popularnych programów telewizyjnych jak "Love Island. Wyspa Miłości" i "Ninja Warrior". Sportowiec opowiedział o planach na przyszłość.
Gwiazda "Love Island" chce zdobyć medal podczas igrzysk olimpijskich
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał, że pomimo że głównie kojarzony jest z programów o tematyce rozrywkowej, dalej przede wszystkim jest sportowcem. Jego największą ambicją i marzeniem jest triumf podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
- Chcę w nich sięgnąć po medal. Nie widzę sensu w trenowaniu tylko po to, by awansować do finału, a miejsce w pierwszej trójce wydaje mi się bardzo realne. Na poprzednich igrzyskach, w Tokio, w kanadyjce, zarówno w jedynce, jak i dwójce, rywalizowało się na dystansie 1000 m. W Paryżu jedynka pozostanie na dystansie kilometra, a dwójka będzie na 500 m. To mi pasuje, bo to bardziej mój dystans, więc nastawiam się na tę konkurencję - oświadczył kanadyjkarz.
Śliwiński opowiedział również o przygotowaniach. Pomaga mu w nich ojciec Michał, sześciokrotny mistrz świata i dwukrotny wicemistrz olimpijski w kajakarstwie, który reprezentował cztery kraje: ZSRR, Wspólnotę Niepodległych Państw, Ukrainę, aż wreszcie Polskę.
- Jestem w Portugalii, gdzie mieszkam od pół roku i intensywnie trenuję. Ciekawostką jest fakt, że obecnie przygotowuję się poza szkoleniem centralnym. Moim trenerem jest ojciec. Rok temu zdecydowałem się odłączyć od kadry i w dużej mierze z tatą przygotowywać się do imprez docelowych, co dało dobre rezultaty. [...] Nasza taktyka przygotowań do sezonu jest lekko odmienna od tej trenera kadry narodowej, Marka Plocha. Skupiamy się mocno na aspektach technicznych, a ciężko je realizować w dużej grupie - zaznaczył czterokrotny mistrz świata.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Reprezentant Polski dodał, że decyzja o indywidualnych przygotowaniach na tym etapie nie wynika z uprzedzenia do kadry czy szkoleniowca. Wpływ na to miało przeświadczenie, że zawodnikowi potrzeba innego systemu treningów w okresie zimowym.
- Trener Ploch jest znakomity, jeśli chodzi o bezpośrednie przygotowanie startowe. Dlatego zimą trenuję z ojcem, a przed zawodami planuję przygotowywać się z kadrą. To może okazać się idealnym wyjściem - podkreślił kanadyjkarz.
Ostatnim sukcesem Arsena Śliwińskiego był złoty medal Mistrzostw Europy w kajakarstwie wywalczony wspólnie z Aleksandrem Kitewskim w 2022 r. w Monachium. Polacy wygrali w konkurencji C2 200 m. Tego samego dnia Katarzyna Kołodziejczyk i Dominika Putto wywalczyły srebro w konkurencji K2 200 m.
