Cały czas trwa inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę. W czwartkowy wieczór prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji, w związku z czym mężczyźni w wieku 18-60 lat mają zakaz opuszczania kraju. Wojna wywiera wpływ także na sport - UEFA zdecydowała, że finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany na Stade de France w Paryżu, a dodatkowo "rosyjskie i ukraińskie kluby oraz reprezentacje będą grały domowe mecze na neutralnym terenie do odwołania".
Specjalne oświadczenie wydał w tej sprawie Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOL), który nawołuje do odwoływania i przenoszenia wydarzeń sportowych, które były zaplanowany na terenie Rosji i Białorusi. - Rada Wykonawcza Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego powtórzyła stanowcze potępienie przez MKOl zerwania rozejmu olimpijskiego przez rzad rosyjski i rząd Białorusi - rozpoczął swoje oświadczenie MKOl.
- MKOl wzywa dziś wszystkie międzynarodowe federacje sportowe do przeniesienia lub odwołania wydarzeń sportowych obecnie planowanych w Rosji lub na Białorusi. Powinny wziąć pod uwagę złamanie rozejmu olimpijskiego przez rządy Rosji i Białorusi i nadać bezpieczeństwu sportowców absolutny priorytet. Sam MKOl nie planuje żadnych wydarzeń w Rosji czy na Białorusi - podkreślono.
- MKOl ponadto nalega, by podczas międzynarodowych imprez sportowych, które nie zostały objęte sankcjami WADA wobec Rosji, nie wystawiano rosyjskiej ani białoruskiej flagi, a także nie grano hymnów rosyjskiego i białoruskiego - dodał MKOl.
- MKOl wyraża głębokie zaniepokojenie bezpieczeństwem członków Wspólnoty Olimpijskiej w Ukrainie i wyraża pełną solidarność z nimi. Specjalna grupa zadaniowa MKOl jest w kontakcie ze Wspólnotą Olimpijską w tym kraju, by koordynować pomoc humanitarną tam, gdzie jest to możliwe - można przeczytać w komunikacie.
Jak dodał MKOl, igrzyska paraolimpijskie w Pekinie rozpoczną się zgodnie z planem, a więc już 4 marca. Zgodnie z sankcjami Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), zabraknie na igrzyskach zarówno flagi, jak i hymnu rosyjskiego.