Rosyjscy sportowcy zwracają na siebie uwagę nie tylko dlatego, że w trakcie igrzysk olimpijskich muszą występować pod flagą Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i zdobywają kolejne medale. Niestety, w ich przypadku nie brakuje również skandali, taki jak ten z 15-letnią Kamiłą Walijewą. Teraz kolejny sportowiec z Rosji postanowił w karygodnym stylu zapisać się w historii najważniejszej imprezy czterolecia.
We wtorek 15 lutego w na igrzyskach olimpijskich w Pekinie rozegrano rywalizację drużynową kobiet i mężczyzn w łyżwiarstwie szybkim. W półfinale zawodnicy Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego rywalizowali z przeciwnikami ze Stanów Zjednoczonych.
Olimpijczycy z Rosji w składzie Daniił Aldoszkin, Sergiej Trofimow i Rusłan Zakharow wygrali ten bieg, a ten pierwszy po przekroczeniu linii mety pokazał do kamery dwa środkowe palce. Amerykanie ostatecznie zajęli trzecie miejsce po zwycięstwie w finale B nad Holandią.
Za to w finale A reprezentacja Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego przegrała z Norwegią. Po złote medale sięgnęli Hallgeir Engebraaten, Peder Kongshaug i Sverre Lunde.
Zachowanie 21-latka wzbudziło bardzo negatywne emocje w sieci. Na razie łyżwiarze rosyjskiego komitetu mogą cieszyć się ze srebrnego krążka, aleniewykluczone, że zostaną zdyskwalifikowani właśnie ze względu na gesty Daniiła Aldoszkina.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Internauci przypominają, że Sjinkie Knegt został z tego samego powodu zdyskwalifikowany z mistrzostw Europy w 2014 roku i stracił brązowy medal.