Pogromcy Polaków mistrzami olimpijskimi! Nieudana pogoń i niesamowity thriller w finale

Pogromcy Polaków z ćwierćfinału, Francuzi mistrzami olimpijskimi w turnieju siatkarzy! Po niesamowicie emocjonującym finale pokonali Rosjan 3:2 (25:23, 25:17, 21:25, 21:25, 15:12)!

Finał igrzysk olimpijskich w siatkówce mężczyzn był niewątpliwie niespodzianką. Francuzi po drodze wyeliminowali faworyzowanych Polaków, z kolei Brazylia odpadła z Rosjanami. Na dodatek Brazylijczycy przegrali brąz. Faworytami do medalu byli jeszcze Amerykanie, ale oni odpadli już w fazie grupowej. Mało kto stawiał na Francuzów i Rosjan, ale tak się złożyło, że to między tymi drużynami rozegrała się walka o złoto.

Zobacz wideo

Tom Daley i Laurel HubbardRosjanie przegięli. Zaatakowali dwóch sportowców. "Szumowiny"

Francuzi pewnie szli po zwycięstwo. Dwa pierwsze sety należały do nich

Pierwszy set był bardzo zacięty, ale jako pierwsi przewagę wypracowali sobie Rosjanie (12:9). Utrzymywali oni dystans trzech punktów nad rywalami, a pod koniec seta udało im się zwiększyć przewagę do czterech punktów (22:18). Ale wtedy Rosjanie przeżyli szok. Stracili pięć punktów z rzędu i Francuzi wyszli na prowadzenie 23:22. Rosjanie zdołali wyrównać, ale ostatnie dwie akcje padły łupem Francuzów i dzięki temu wygrali oni pierwszego seta 25:23.

W drugiej partii Rosjanie sprawiali wrażenie, jakby nie otrząsnęli się po tym, co się stało w końcówce pierwszego seta. Francuzi szybko zbudowali sobie przewagę (10:5) i konsekwentnie zmierzali do wygrania seta. Przewaga wzrosła do siedmiu punktów (19:12) i w pewnym momencie mogło wydawać się, że Rosjanie zrewanżują się rywalom za końcówkę poprzedniej partii. Zanotowali dobrą serię i doszli Francję na trzy punkty, ale ostatnie słowo należało do N'Gapetha i jego kolegów. Znowu zdobyli pięć punktów z rzędu i wygrali 25:17.  

Race ImbodenReprezentant USA protestuje na podium igrzysk. Chce zniesienia przepisu 50. "Hipokryzja"

Udana pogoń Rosjan! Doprowadzili do tie-breaka

Początek trzeciego seta był wyrównany, ale znowu to Francuzi odskoczyli na trzy punkty (12:9), ale nie na długo. Rosjanie w końcu złapali rytm i systematycznie odrabiali straty, aż w końcu wyszli na prowadzenie 16:15. Tym razem końcówka seta należała do nich. Rosjanie powiększyli przewagę i nie pozwolili się już dogonić. Ostatecznie wygrali trzecią partię 25:21 i pozostali w grze o złoto.

Co prawda czwarta partia zaczęła się dla nich kiepsko i już od początku przegrywali trzema punktami, ale w dalszej części seta gra była już bardzo wyrównana i żadna z drużyn nie mogła wyjść na prowadzenie większe niż dwoma punktami. Dopiero w końcówce to Rosjanie doszli do przewagi trzech punktów, którą udało im się utrzymać do końca seta i doprowadzić do tie-breaka. 

Francuscy siatkarze mistrzami olimpijskimi po raz pierwszy w historii!

Fenomenalna pogoń Rosjan niewiele im jednak przyniosła. Prowadzili nawet 6:5 w piątym secie, ale potem przyszedł krytyczny moment - przełomowy dla Francuzów. Zawodnicy Laurenta Tilliego zaczęli kontrolować końcówkę spotkania i pomimo remisu 10:10, a także 11:11 nie dali Rosjanom wyjść na prowadzenie.

Tie-breaka wygrali 15:12 i w ten sposób po raz pierwszy w historii Francja została mistrzem olimpijskim w siatkówce mężczyzn! Przypomnijmy, że Francuzi dokonali tego po tym, jak w ćwierćfinale także po tie-breaku pokonali Polaków prowadzonych przez Vitala Heynena. 

Więcej o: