Vital Heynen rozlicza igrzyska olimpijskie. "Muszę być fair"

Jakub Balcerski
- Nie jestem jednym z tych, którzy gdy nie osiągną swojego celu, unikają konsekwencji. Na razie muszę dokończyć to wszystko dobrymi mistrzostwami Europy. Wtedy skończę, co mam do zrobienia, ale pewnie będę musiał też coś rozpocząć. To jednak temat na październik lub listopad - mówi dla Sport.pl o swojej przyszłości po odpadnięciu z igrzysk w Tokio trener polskich siatkarzy, Vital Heynen.

- Nie, jeszcze nie zebrałem myśli po meczu z Francją. To zajmie mi i nam więcej niż kilka dni. Robiliśmy coś razem przez trzy lata z jednym celem. I przez ten czas to było coś niesamowitego, ale na koniec czegoś nam zabrakło. Muszę być fair z samym sobą: nie osiągnęliśmy celu. Zajmie nam więcej niż kilka dni, żeby to przeanalizować - wskazał Vital Heynen w rozmowie dla Sport.pl. Dalsza część rozmowy z belgijskim trenerem reprezentacji Polski w materiale wideo. 

Zobacz wideo Heynen o porażce na igrzyskach: Robiliśmy coś przez trzy lata z jednym celem. Na koniec czegoś zabrakło
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.