Zdobyła srebro na igrzyskach olimpijskich i... wróciła do szkoły. Czekała na nią niespodzianka

Rayssa Leal, 13-letnia srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio jest już w Brazylii, gdzie... od razu wznowiła naukę w szkole. - Bardzo brakowało mi szkoły, nauczycieli i przyjaciół - napisała na Instagramie. Placówka przygotowała wicemistrzyni specjalną niespodziankę.

Rayssa Leal właśnie zdobyła olimpijskie srebro, do rekordu wszech czasów zabrakło niewiele. 13-letnia Brazylijka mogła zostać najmłodszą mistrzynią igrzysk w historii. Drugie miejsce na igrzyskach olimpijskich i tak cieszy, a szkoła Leal postanowiła nagrodzić jej osiągnięcia specjalnym muralem. - Dzisiaj, kiedy wróciłam, byłam bardzo podekscytowana tą piękną niespodzianką! Ściana cała dla mnie - napisała na Instagramie. 

Zobacz wideo Kubiak nie skończył nawet jednego zdania. Smutek i żal polskich siatkarzy po powrocie z Tokio

Tokio 2020. Medalistka nie mogła się doczekać powrotu do szkoły. "Zawsze mnie wspierali"

- Moja szkoła zawsze mnie wspierała i była u mojego boku przez cały czas trwania mojej podróży. Bardzo dobrze jest tu być z powrotem. Dziękuję! Byliście niezbędni do zdobycia tego marzenia. Szkoła Cebama - dodała we wpisie Brazylijka.

 

Rayssa Leal zdobyła srebrny medal na IO w Tokio skateboardingu, a dokładniej w streecie kobiet. Brazylijka zdobyła 14,64 pkt. Zawody wygrała będąca w tym samym wieku Japonka Momiji Nishiya. Trzecie miejsce zajęła 16-letnia Funa Nakayama. Deskorolka to specyficzna dyscyplina. Średnia wieku w streecie z trudem przekracza dwadzieścia kilka lat. Na deskorolkach bardzo młodych uczestników igrzysk jest zatem sporo, ale widać ich też w innych konkurencjach.

Srebrna medalistka na desce Rayssa Leal, mogła w Tokio przejść do historii. Gdyby wygrała, pobiłaby 85-letni rekord Marjorie Gestring. Ta triumfowała na igrzyskach w Berlinie w 1936 roku, mając 13 lat i 268 dni (skoki do wody). To, że na igrzyska jeżdżą najlepsi, nie jest niczym nadzwyczajnym. To, że wśród nich jest coraz więcej nastolatków zwraca uwagę. - Nastolatkowie na igrzyskach mnie nie cieszą, ale też nie dziwią - mówi Sport.pl psycholog sportu Katarzyna Selwant, która wspierała polskich sportowców w walce o medale podczas igrzysk w Londynie. Więcej na ten temat przeczytacie w tekście Kacpra Sosnowskiego na Sport.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.