Siatkarska potęga nie zagra w półfinale IO pierwszy raz od prawie 30 lat! Historyczna porażka

Fenomenalna passa Włochów przerwana. Reprezentacja tego kraju przegrała 2:3 z Argentyną i po raz pierwszy od prawie 30 lat nie zagra w półfinale igrzysk olimpijskich. Wygrana z Polską to natomiast historyczny sukces dla Francuzów.

W środę rozgrywane były mecze 1/4 finału turnieju siatkarzy na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Dla polskich kibiców najważniejszą informacją jest porażka reprezentacji Polski 2:3 w meczu z Francją. Oznacza ona, że polscy siatkarze po raz piąty z rzędu kończą turniej na etapie ćwierćfinału. W takich samych rozmiarach Włosi przegrali z Argentyną, co oznacza, że po raz pierwszy od prawie 30 lat reprezentacji tego kraju zabraknie w półfinale igrzysk olimpijskich. 

Zobacz wideo "Świątek, Kubot i Kurek bili nam brawo. Dla mnie to zaszczyt"

Historyczna porażka Włochów. Po raz pierwszy od prawie 30 lat nie zagrają o medale 

Mecz Włochów z Argentyną był bardzo emocjonujący, a o wyłonieniu zwycięzcy decydował tie-break.  W nim 15:12 wygrał zespół z Ameryki Południowej. Porażka Włoch zakończyła ich niebywałą passę. Squdra Azzurra sześć razy z rzędu meldowała się co najmniej w półfinale igrzysk olimpijskich. W tym czasie zdobyli łącznie pięć medali (trzy srebrne - 1994, 2004, 2016) i dwa brązowe (2000, 2012). Ich bilans w ćwierćfinałach olimpijskich turnieju na przestrzeni ostatnich lata wygląda następująco:

  • Atlanta 1996 – Argentyna 3:1
  • Sydney 2000 – Australia 3:1
  • Ateny 2004 – Argentyna 3:1
  • Pekin 2008 – Polska 3:2
  • Londyn 2012 – USA 3:0
  • Rio de Janeiro 2016 – Iran 3:0.

Po raz ostatni na tym etapie rozgrywek pożegnali się podczas IO 1992 w Barcelonie, kiedy to przegrali 2:3 z Holandią. 

Historia napisała się także w meczu Polski z Francją i nie chodzi o piątą z rzędu porażkę polskich siatkarzy w 1/4 finału igrzysk. Trójkolorowi po raz pierwszy w historii awansowali do najlepszej czwórki turnieju olimpijskiego. Dotychczas ich największym sukcesem było ósme miejsce na IO 1988 w Seulu. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.