Reprezentacja Polski bez większego problemu wygrała zmagania w grupie A na turnieju igrzysk olimpijskich w Tokio. Biało-czerwoni przegrali tylko z Iranem (2:3), a w pozostałych meczach stracili tylko jednego seta. Awans do kolejnej rundy był obowiązkiem polskiej kadry, a teraz ona postara się o przełamanie złej passy w XXI wieku.
Reprezentacja Polski na koniec zmagań w fazie grupowej pokonała w przekonującym stylu 3:0 Kanadę, co docenił trener Vital Heynen. Belg przyznał wprost, że biało-czerwoni najlepiej wyglądali w meczu rozgrywanym o 2:00 czasu polskiego. Wydawało się, że o takiej samej godzinie zostanie rozegrany ćwierćfinał z udziałem Polaków, natomiast organizatorzy finalnie zaplanowali mecz na 14:30. Na początku w oficjalnych dokumentach widniała godz. 9:00 czasu japońskiego.
Kapitan Michał Kubiak stwierdził, że kadrze nie robi różnicy, o której godzinie zostanie rozegrane spotkanie. Tak samo dla gracza japońskiego Panasonic Panthers jest bez znaczenia, kto będzie rywalem reprezentacji Polski. "Jeżeli nie zagramy o 9, to też nam żadnej różnicy nie zrobi. Z tego, co wiem, godziny są ustalone, ale może organizatorzy wprowadzą zmiany. To nie zależy od nas. Nie ma dla mnie żadnego znaczenia z kim zagramy. Powtarzam to: jak my gramy dobrą siatkówkę, to nie powinniśmy się obawiać żadnego przeciwnika" - powiedział.
Reprezentacja Polski aż czterokrotnie dochodziła do ćwierćfinału turnieju na igrzyskach olimpijskich w XXI wieku, ale za każdym razem odpadała. Biało-czerwoni od 2004 roku w tej fazie zmagań przegrywali odpowiednio z Brazylią (0:3), Włochami (2:3), Rosją (0:3) oraz Stanami Zjednoczonymi (0:3). W przypadku wygranej z Francuzami Polacy zagrają ze zwycięzcą meczu Włochy - Argentyna.
Mecz pomiędzy reprezentacją Polski a Francją odbędzie się we wtorek 3 sierpnia o 14:30 polskiego czasu. Tym samym biało-czerwoni jako ostatni będą walczyć o awans do półfinału. Transmisja będzie dostępna do obejrzenia w Eurosporcie 1, TVP 1, na stronach internetowych sport.tvp.pl i eurosportplayer.com oraz w aplikacjach mobilnych Eurosport Player i TVP Sport. Relacja na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.