To nie nasza strona drabinki, bo z Rosjanami najwcześniej - na co liczymy - spotkamy się w finale albo dopiero w walce o medale, ale to właśnie oni, a precyzyjniej Rosyjski Komitet Olimpijski został pierwszym półfinalistą turnieju siatkarskiego. - Przegrali 0:3, ale zostawili po sobie dobre wrażenie - mówił po meczu Radosław Panas, współkomentujący ten mecz w TVP Sport.
I faktycznie. Kanadyjczycy postawili się Rosjanom. Szczególnie w drugim secie, który grany był na przewagi i skończył się ich porażką 28:30. W pierwszym i trzecim aż tak wielu emocji nie było. Rosjanie po udanym ataku Walentina Gołubiewa zameldowali się jako pierwsi w półfinale, gdzie zmierzą się ze zwycięzcą pary Japonia - Brazylia (mecz we wtorek ok. godz. 6)
We wtorek swój mecz rozegra też kadra Vitala Heynena, która w ostatnim ćwierćfinale tego dnia zagra z Francją. Początek meczu o 14.30. Zwycięzca tego meczu w półfinale spotka się z Włochami albo Argentyną.