Medal dla Polski blisko, ogromna przewaga! Trwa walka o złoto igrzysk w Tokio

Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar w niedzielnych wyścigach żeglarskiej klasy 470 zajęły piąte oraz trzecie miejsce. Polki spadły na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i o ile po 8 z 11 wyścigów do prowadzących Brytyjek tracą punkt, tak nad pozostałymi rywalkami zdecydowanie powiększyły swoją przewagę. Medal olimpijski jest na wyciągnięcie ręki!

Po sześciu wyścigach Polki prowadziły w klasyfikacji generalnej klasy 470 z przewagą czterech punktów nad drugimi Brytyjkami, siedmiu nad trzecimi Francuzkami i aż 18 punktów nad rywalkami z Japonii, będącymi tuż za podium. - Trzeba nam życzyć spokoju. I dopilnowania wszystkiego - mówił trener polskich żeglarek, Zdzisław Staniul.

Zobacz wideo "To była prawdziwa petarda w wykonaniu naszej sztafety"

Tylko kataklizm może zabrać Polkom medal igrzysk w Tokio

W niedzielnych wyścigach Skrzypulec i Ogar zrobiły kolejne dwa kroki w kierunku olimpijskiego medalu. Zajmowały piąte i trzecie miejsce, dzięki czemu już tylko kataklizm może odebrać im miejsce na podium. W obu wyścigach Polki nie startowały najlepiej, ale na dystansie potrafiły odrabiać straty i przesuwać się w górę klasyfikacji.

Teraz, po raz pierwszy w Tokio, będą musiały także gonić w generalce, bo niedziela była znakomita w wykonaniu Brytyjek, które były pierwsze i drugie, przez co mają obecnie punkt przewagi nad polskimi żeglarkami

Utracenia prowadzenia można nieco żałować, ale humory poprawiają się, gdy spojrzy się na przewagę Polek nad kolejnymi przeciwniczkami. Trzecie Francuzki tracą do nich aż dziewięć punktów. Czwarte Szwajcarki aż 26! To oznacza, że medal dla Polski jest na wyciągnięcie ręki. Tym bardziej, że jeden totalnie popsuty wyścig sprawi, że rywalki będą mogły odrobić maksymalnie 11 punktów (Polki w swoim najgorszym wyścigu były dwunaste i ten wyścig im się aktualnie nie liczy w klasyfikacji generalnej). 

Dwa kolejne wyścigi klasy 470 - dziewiąty i dziesiąty - odbędą się w poniedziałek od 5:05 czasu polskiego. Jeśli po nich Polki będą miały co najmniej 21 punktów przewagi, będą już pewne medalu. Jeśli 19 lub 20, będą musiały jedynie ukończyć wyścig medalowy, zaplanowany na środę, na godzinę 8:33 czasu polskiego. Ale przecież apetyt rośnie w miarę jedzenia, Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar wciąż mogą być przecież mistrzyniami olimpijskimi. 

Klasyfikacja generalna w klasie 470 (po 8 z 11 wyścigów):

1. Hannah Mills / Eilidh McIntyre (Wielka Brytania) - 18 punktów
2. Agnieszka Skrzypulec / Jolanta Ogar (Polska) - 19
3. Camille Lecointre / Aloise Retornaz (Francja) - 28
4. Linda Fahrni / Maja Siegenthaler (Szwajcaria) - 45
5. Tina Mrak / Veronica Macarol (Słowenia) - 46
6. Ai Kondo Yoshida / Miho Yoshioda (Japonia) 48

Więcej o: