Akcja cieszy się coraz większą popularnością. Doszło nawet do tego, że zaczęli brać w niej udział także koledzy Kurka z kadry, a nawet oficjalne profile klubów PlusLigi. Jak to się wszystko zaczęło?
Po poniedziałkowym meczu z Włochami jedno ze zdjęć z zabawną miną Bartosza Kurka szybko dostało się na fanowskie grupy na mediach społecznościowych, w tym na Twitterze. Siatkarz znany jest z tego, że wielokrotnie podczas spotkań reaguje niezwykle ekspresyjnie i ma bogatą mimikę twarzy, a najbardziej komiczne z jego zdjęć często są obiektem żartów i trafiają do sieci w formie memów.
Dlatego kibice całą akcję nazwali "Gangem Łysego" i postanowili na swoich profilach w mediach społecznościowych zamiast swojego zdjęcia wstawiać robiące furorę zdjęcie Kurka z meczu z Włochami.
Pod "#GangŁysego", jak nazwano akcję, pojawiły się setki wpisów i pochodziły nie tylko od zwykłych kibiców. O wszystkim dowiedzieli się choćby koledzy Kurka z kadry. Twarz atakującego na swoich profilach mają choćby Jakub Kochanowski i Karol Kłos. "Słyszałem, że jest jakaś grubsza akcja" - napisał ten drugi.
Do całej akcji w rozmowie z portalem "Sportowe Fakty" odniósł się również siatkarz reprezentacji Polski Jakub Kochanowski. - Dołączyłem do akcji jako pierwszy w zespole. Z mojej strony to tylko i wyłącznie podziękowanie kibicom za zorganizowanie akcji, która pokazuje nam, że kibice trzymają kciuki za naszą drużynę. Twarz Bartosza Kurka na moim zdjęciu profilowym ma mówić naszym fanom: Wielkie dzięki, że jesteście - powiedział Kochanowski.
I dodał: - Ten śmiech jeszcze nie ustał. Nadal bardzo głośno się z tego śmiejemy. Ale Bartek też reaguje na to bardzo pozytywnie. Powiedziałby wam dokładnie to samo co ja. Podziękowałby kibicom, że są z nami.
Akcję pomogli promować dziennikarze Polsatu Sport, a Jerzy Mielewski i Marcin Lepa informowali później, że dowiedział się o niej także sam Kurek i pozdrawiał wspierających go kibiców.
We wszystko zamieszane są już także kluby PlusLigi. Do zabawy dołączyły Ślepsk Malow Suwałki, Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie, Trefl Gdańsk, czy LUK Politechnika Lublin. "Halo? #GangŁysego? Naaaajaaaaak!" - pisał klub z Suwałk.