Najmniejszy kraj w historii ze złotem igrzysk olimpijskich. "To możliwe"

33-letnia Flora Duffy z Bermudów zdobyła złoty medal w triathlonie na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Tym samym sprawiła, że Bermudy stały się najmniejszym krajem ze złotem igrzysk. W sumie był to dopiero drugi medal dla tego państwa w historii.

W piątek oficjalnie rozpoczęły się XXXII letnie igrzyska olimpijskie w Tokio. Turniej odbywa się z rocznym opóźnieniem spowodowanym pandemią koronawirusa. Sytuacja w Japonii w dalszym ciągu nie została opanowana, co sprawiło, że wszystkie zawody odbywają się bez udziału publiczności. W ciągu kilku pierwszych dni zmagań doszło do wielu niespodzianek.

Zobacz wideo Niehumanitarne warunki na IO w Tokio. "Organizatorzy powinni to zmienić"

Bermudy - najmniejszy kraj ze złotem igrzysk olimpijskich

Do wielkiego wydarzenia doszło we wtorek w zmaganiach triathlonistek. Złoty medal w tej konkurencji wywalczyła reprezentantka Bermudów Flora Duffy. 33-latka pokonała całą trasę w czasie 55 minut i 36 sekund, czyli o ponad minutę szybciej niż następne na mecie - Brytyjka Georgia Taylor-Brown i Amerykanka Katie Zaferes.

Tym samym Flora Duffy sprawiła, że Bermudy stały się najmniejszym krajem ze złotem igrzysk olimpijskich. W sumie złoto 33-letniej triathlonistki było dopiero drugim w historii medalem dla tego liczącego zaledwie 64 tysiące mieszkańców państwa. Pierwszy zdobył pięściarz Calernce Hill w 1976 roku. Wtedy to na igrzyskach w Montrealu sięgnął dla Bermudów po brąz. 

- Jestem po prostu dumna, że mogłam być pierwszą złotą medalistką Bermudów, pierwszą kobietą medalistką i mam nadzieję, że pokazałam wszystkim w kraju, że jest to możliwe - powiedziała Duffy po tym jak wywalczyła medal. - Myślę, że całe Bermudy wariują. To właśnie sprawia, że jest to dla mnie tak wyjątkowe. Tak, to było moje marzenie - dodała. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA