Najnowsze informacje ws. Michała Kubiaka. Wiadomo, co dolega siatkarzowi

- Michał Kubiak czuje się już nieco lepiej i w ograniczonym zakresie wziął udział w niedzielnym treningu - donosi "Przegląd Sportowy". Już wiadomo, co dolega siatkarzowi.

W sobotę w Ariake Arenie mistrzowie świata zagrali poniżej swoich możliwości i zasłużenie przegrali z zawsze walecznymi przeciw nam Irańczykami. Mecz był niezwykle zacięty, tie-break trwał prawie tyle, co normalny set, obroniliśmy w nim sześć piłek meczowych, nie wykorzystaliśmy dwóch i w końcu zeszliśmy z parkietu pokonani 2:3 w setach 25:18, 22:25, 22:25, 25:22, 21:23. Możliwe, że wyszarpać wygraną drużynie pomógłby Michał Kubiak, jednak kapitan nie zagrał. Kubiak nie chciał zdradzić, co mu dolega. Trener też był tajemniczy. - Michał nie jest w stu procentach zdrowy, ale nie powiem, co mu się stało. Z Iranem nie był w stanie grać, robimy wszystko, żeby zagrał z Włochami, ale nie mogę zagwarantować, że zagra - zdradził Vital Heynen. Ale teraz już wiadomo, w czym tkwił problem.

Zobacz wideo W Tokio nie widać igrzysk, a już w piątek początek sportowego święta

"Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że Kubiak poczuł w Tokio ból pleców. Spięło go na tyle mocno, że nie mógł uczestniczyć w treningach i meczu z Iranem" - donosi "Przegląd Sportowy", który twierdzi, że Kubiak czuje się już nieco lepiej i w ograniczonym zakresie wziął udział w niedzielnym treningu.

Kolejne mecze polskich siatkarzy

Polska w grupie A po meczu z Iranem zmierzy się jeszcze z Włochami (w poniedziałek), z Wenezuelą (w środę), z Japonią (w piątek) i z Kanadą (w niedzielę). Do ćwierćfinałów awansują cztery najlepsze zespoły. I spotkają się w nich z czterema najlepszymi drużynami grupy B, gdzie rywalizują Brazylia, USA, Rosja, Francja, Argentyna i Tunezja.

W 2016 roku Brazylia ograła Włochów 3:0 w finale turnieju olimpijskiego.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.