Dariusz Szpakowski został odsunięty od komentowania finału Euro 2020 przez dyrektora TVP Sport Marka Szkolnikowskiego, co wzbudziło olbrzymie emocje. - Szef odsunął Darka po fali hejtu, jaka na niego spadła w internecie. Szkolnikowski alergicznie przyjmuje krytykę. Szkoda, bo Darek to profesjonalista i fantastyczny człowiek - ujawnił anonimowo jeden z dziennikarzy TVP Sport podczas rozmowy z gazetą "Fakt". Potem sprawę skomentował sam Szkolnikowski. - To oczywiste, że najważniejszy mecz komentują najlepsi. W tym turnieju najlepszą parą byli Borek z Węgrzynem. Po prostu. Tegoroczny finał miał komentować Dariusz Szpakowski z Andrzejem Juskowiakiem, natomiast jest pewna dynamika turniejowa, dużo się dzieje w trakcie mistrzostw i każdy ma prawo zmienić decyzję. Zarówno komentator, jak i jego szef - stwierdził w rozmowie z "Wirtualnymi Mediami".
Sam Szpakowski jak do tej pory nie odniósł się publicznie do tej sytuacji, ale zrobiła to jego żona. - Słowa wsparcia są bardzo miłe, docierają do nas i dodają siły. Takie coś zawsze jest mile widziane i za to dziękuję. To pokazuje niewątpliwie, że to, co się robiło tyle lat, miało sens. W tej sprawie nie chodzi jednak o brak możliwości czy sił Dariusza. On jest w dobrej formie. Nie będę jednak wdawała się w szczegóły i rozbierała tego na czynniki pierwsze. Na wszystko przyjdzie czas... To zaskakująca sytuacja - powiedziała Grażyna Strachota i, co bardzo ważne, zasugerowała, że nie jest pewne, czy jej mąż skomentuje kajakarstwo i wioślarstwo na igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Teraz sytuację rozwiązała TVP: pierwotne plany nie uległy zmianie i Szpakowski rzeczywiście wraca za mikrofon, by skomentować kajakarstwo i wioślarstwo: obie dyscypliny będzie komentował wraz z Markiem Kolbowiczem. Z listy komentatorów dowiadujemy się również, że ceremonię otwarcia skomentują Piotr Sobczyński i Jarosław Idzi, mecze piłki ręcznej Jacek Laskowski i Piotr Dębowski, a ten sam duet wzmocniony Radosławem Panasem skomentuje siatkówkę. Zawody tenisa, w których wystartują m.in. Hubert Hurkacz i Iga Świątek, skomentują Jacek Jońca i Maciej Synówka.