Główny sponsor igrzysk ogranicza swój udział w imprezie. "Trudne do zrozumienia"

Jeden z głównych sponsorów igrzysk olimpijskich w Tokio - Toyota ograniczy swój udział w imprezie. Japoński producent zdecydował, że nie będzie emitował reklam związanych z igrzyskami, a prezes Akio Toyoda nie weźmie udziału w ceremonii otwarcia. Wszystko przez pandemię Covid-19.

Już w piątek 23 lipca odbędzie się uroczyste otwarcie XXXII igrzysk olimpijskich w Tokio. Impreza miała się odbyć początkowo w zeszłym roku, ale musiała zostać przełożona z powodu pandemii koronawirusa. Po roku nie udało się jednak poradzić z wirusem i igrzyska odbędą się bez udziału publiczności. Sytuacja w Japonii nadal jest trudna, co sprawia, że impreza spotyka się ze sporym niezrozumieniem ze strony społeczeństwa. 

Zobacz wideo "Aniołki Matusińskiego" będą jak lwice. "Jesteśmy mieszanką wybuchową"

Główny sponsor igrzysk ogranicza swój udział w imprezie. "Trudne do zrozumienia"

Brak kibiców i poważnie zaogniona sytuacja pandemiczna w Japonii to i tak nie wszystkie problemy organizatorów tegorocznych igrzysk olimpijskich. W poniedziałek jeden z głównych sponsorów imprezy - producent samochodów Toyota ogłosił, że nie będzie emitował reklam związanych z igrzyskami.

Według japońskich dziennikarzy ma to związek z obawą firmy o straty wizerunkowe spowodowane złym nastawieniem społeczeństwa do tego wydarzenia. Japończycy obawiają się, że pandemia COVID-19 wymknie się w tym kraju spod kontroli. Toyota odwoła też wszystkie imprezy promujące jego pojazdy i technologie. W ceremonii otwarcia nie weźmie też udział prezes korporacji Akio Toyoda. 

- Z tymi Igrzyskami jest wiele problemów, które są trudne do zrozumienia – powiedział dyrektor ds. komunikacji Toyoty Jun Nagata cytowany przez agencję AP. Toyota podpisała w 2015 roku ośmioletnią umowę o wartości prawie 1 miliarda dolarów, stając się pierwszą firmą motoryzacyjną, która dołączyła do najwyższego programu marketingowego MKOl.

Więcej o: