Piotr Myszka przez trzy czwarte regat olimpijskich żeglował wspaniale - po dziewięciu z dwunastu wyścigów fazy podstawowej był już jedną nogą na podium. Jednak fatalny piątek, kiedy trzykrotnie dopływał do mety poza pierwszą dziesiątką, sprawił, że przed niedzielnym wyścigiem medalowym (wystąpiło w nim dziesięciu najlepszych zawodników) w walce o brąz wszystko było jeszcze możliwe. Jednak w decydującym, medalowym wyścigu dopłynął do mety dopiero na 9. miejscu i zakończył rywalizację na 4. pozycji. W ostatniej chwili wyprzedził go Francuz Pierre Le Coq. Już wcześniej złoto zapewnił sobie Holender Dorian van Rijsselberghe, srebro Brytyjczyk Nick Dempsey.
Michael Phelps, najbardziej utytułowany olimpijczyk w historii, zakończył karierę w wieku 31 lat. W Rio wywalczył pięć złotych i jeden srebrny medal. Phelps triumfował w Rio na 200 m stylem motylkowym, 200 m st. zmiennym, a także z kolegami w sztafetach 4x100 i 4x200 m stylem dowolnym i 4x100 m stylem zmiennym. Na 100 m motylkowym był poza tym drugi. W całej karierze ma już 28 medali olimpijskich, w tym 23 złote. Karierę kończył już raz - po igrzyskach w Londynie. Teraz zarzeka się, że na kolejne igrzyska na pewno już nie wróci.
W turnieju singlistów brąz dla Japończyka Kei Nishikoriego, który pokonał Hiszpana Rafaela Nadala 6:2, 6:7, 6:3. Mecz był pełen kontrowersji i choć Japończyk ma prawo do radości, to styl, w jakim olimpijskim medal wywalczył, pozostawia spory niesmak. Nishikori celowo wyszedł później na trzeciego seta, by wybić z rytmu Hiszpana. Nie popisała się również publiczność, przez której zachowanie kilkukrotnie trzeba było przerywać mecz. Na osłodę Nadalowi pozostał złoty medal w deblu.
W turnieju deblistek
Rosyjskie tenisistki Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina wywalczyły w Rio de Janeiro złoty medal olimpijski w deblu. W finale pokonały Szwajcarki Martinę Hingis i Timeę Bacsinszky. Brąz zdobyły Czeszki Lucie Safarova i Barbora Strycova.
Venus Williams, zdobywając srebrny medal w grze mieszanej turnieju tenisowego w Rio de Janeiro, zapewniła sobie piąty w karierze medal olimpijski. Amerykanka wyrównała tym samym rekordową liczbę krążków w tej dyscyplinie.
Trzy mecze od złotego medalu, a ciągle nie ma powodów, by uważać, że złoto dla amerykańskich koszykarzy to czysta formalność. W niedzielę reprezentacja USA pokonała Francję tylko 100:97. Po 18 punktów dla Francji rzucili Nando de Colo i Thomas Huertel. Najlepszym strzelcem w amerykańskim zespole był Klay Thompson, który przełamał dotychczasową olimpijska niemoc. W niedzielę rzucił 30 punktów, trafił 7 z 13 rzutów z dystansu. 17 punktów dorzucił Kevin Durant, a aż 12 asyst rozdał Kyrie Irving. Amerykanie wygrali wszystkie pięć meczów w fazie grupowej, awansują do ćwierćfinału z pierwszego miejsca.
Golf wrócił na igrzyska po 112 latach i turniej męski udowodnił, że była to decyzja słuszna. Sprawa olimpijskiego złota rozegrała się dopiero na ostatnim dołku - turniej wygrał Justin Rose, który pokonał po pasjonującej walce Szweda Hernika Stensona. Brąz dla Amerykanina Matta Kuchara.