Szef LDPR zdradził po porażce, dlaczego Finowie okazali się lepsi.
- Finowie byli bardziej zmotywowani. Mieli doping, którego nam zabrakło. Dlatego przed takim meczem, zresztą przed każdym meczem, trzeba naszym zawodnikom pokazać film o tym, jak fińscy snajperzy zabijają radzieckich żołnierzy.
- Jaki film? (pytanie dziennikarza)
- Taką kronikę dokumentalną. O, tu siedział Fin, a tu leżą trupy naszych żołnierzy...
Podczas tzw. Wojny Zimowej, która wybuchła po agresji Związku Radzieckiego na Finlandię w 1939, znacznie mniej liczna armia fińska zdołała obronić się przed napaścią m.in. dzięki swoim snajperom. Najbardziej znanym fińskim strzelcem wyborowym był Simo Häyhä.