Soczi 2014. Rosyjsko-amerykańska historia miłosna w snowboardzie

Reprezentujący od niedawna Rosję, pochodzący z USA snowboardzista Vic Wild został mistrzem olimpijskim w slalomie gigancie równoległym w Soczi. Jego triumf przyszedł chwilę po tym, jak jego żona Alena Zavarzina sięgnęła po brąz w rywalizacji kobiet w tej konkurencji.

- To niewiarygodne, że razem zdobyliśmy medale. Jesteśmy zawsze razem. Wspólny sukces to coś naprawdę niesamowitego dla nas. Nie wiem, jak to się stało. To jest zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe - powiedział Wild.

W Soczi jest kilku naturalizowanych sportowców reprezentujących Rosję. Pochodzący ze stanu Waszyngton Wild w 2011 roku uzyskał obywatelstwo Rosji, po tym jak ożenił się z Aleną Zavarziną. To ożywiło jego karierę sportową. Zdobył brązowy medal w gigancie równoległym na mistrzostwach świata w Stoneham. W Soczi zaliczył najlepszy występ w karierze.

Alena Zavarzina zaczęła jeździć w wieku 10 lat, matka zabrała ją do szkoły sportowej. Jej największym osiągnięciem do tej pory jest złoty medal na mistrzostwach świata w 2011 w slalomie gigancie równoległym.

- W USA musiałem się o martwić o wiele rzeczy takich jak rezerwacja lotów, hoteli oraz szukaniem sponsorów. Tutaj, w Rosji, rząd zapewnia ogromne wsparcie dla sportowców. Nie muszę się o nic martwić, mogę się skupić tylko na snowboardzie. Jestem więc bardzo zadowolony z tego, jak skończyło się moje życie. Mam kochającą żonę i wszystko, co potrzeba, by wygrywać zawody. Ale szczerze mówiąc, snowboard jest dużo bardziej popularny w Stanach Zjednoczonych niż w Rosji - powiedział Wild.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.