Soczi 2014. Powrót Marit Bjoergen

Marit Bjoergen znowu mocna. Norweżka zdobyła w Soczi swój drugi złoty medal, wygrywając w parze z Ingvild Flugstad Oestberg sprint drużynowy stylem klasycznym. Największa gwiazda biegów narciarskich po nieudanych startach w sprincie indywidualnym, biegu na 10 km "klasykiem" i sztafecie pokazała moc przed ostatnią konkurencją igrzysk, którą dla pań będzie sobotnia rywalizacja na 30 km "łyżwą". Indywidualnie w środowych biegach to Bjoergen osiągała najlepsze czasy. Bieg o 10:30 w sobotę. Relacja Z Czuba i na żywo na Sport.pl.

Bardzo dobry start Sylwii Jaśkowiec i Justyny Kowalczyk dał Polkom najpierw bezpośredni awans do finału (w swoim półfinale były drugie, tylko za Finkami), a w biegu o medale - dobre jak na debiutujący duet piąte miejsce.

Oczywiście siłą napędową polskiej pary była Kowalczyk. Mistrzyni stylu klasycznego na swoich zmianach - drugiej, czwartej i szóstej - odrabiała straty, jakie do najlepszych ponosiła Jaśkowiec. Ale i młodszej z naszych zawodniczek należą się słowa uznania, bo jako specjalistka od stylu dowolnego w "klasyku" radziła sobie na tyle dobrze, że wspomniane straty nie były wielkie.

W finale Jaśkowiec na pierwszej i drugiej ze swoich zmian miała szóste wyniki, dopiero na ostatniej osłabła, notując najgorszy, dziesiąty rezultat. Kowalczyk na swoich zmianach była kolejno druga, znów druga i - kiedy było już jasne, że Polki odpadły z walki o medale - szósta.

- Może wtedy nie odpuściłam, ale przestałam biec na 140 procent - oceniła później.

Na tyle na swej ostatniej zmianie na pewno nie biegła też Bjoergen, bo pewna złota była już długo przed finiszem. A jednak Norweżka uzyskała wyraźnie najlepszy czas. Na swoich pierwszych zmianach była minimalne lepsza od Kowalczyk. Polkę pokonywała o 0,76 i 0,77. Na ostatniej była szybsza aż o 8,99 s. Na niej Bjoergen pobiegła zdecydowanie szybciej od wszystkich zawodniczek. Mającą drugi wynik Stinę Nilsson wyprzedziła o 3,72 s.

- Jakby pozbierać wszystkie moje czasy z sześciu biegów, to wygrałabym o grubo ponad pół minuty - stwierdziła zaraz po finale Kowalczyk.

Oczywiście Polka pokazała, że jest w świetnej formie, ale w swoich rachunkach się pomyliła. W eliminacjach rzeczywiście była najszybsza, mimo że biegła wtedy bez środków przeciwbólowych, a więc mocno cierpiała z powodu złamanej kości śródstopia. Wówczas na pierwszej zmianie uzyskała czas o 0,11 gorszy niż Bjoergen na swojej pierwszej pętli, na kolejnej w korespondencyjnym pojedynku pokonała biegnącą w drugim półfinale Norweżkę o 0,4 s, a na ostatniej, gdy walczyła na finiszu z Rosjanką Julią Iwanową o drugie miejsce, od spokojnie kończącej swój półfinał Norweżki zanotowała wynik lepszy aż o 5,52 s.

Po zsumowaniu czasów, jakie we wszystkich sześciu swoich biegach uzyskały Kowalczyk i Bjoergen, Norweżka jest lepsza o 4,71 s, bo w finale była szybsza o 10,52 s, a w półfinałach zanotowała łączny czas gorszy o 5,81 s.

Od odwiecznych rywalek lepsze indywidualne czasy uzyskało w środę kilka zawodniczek, ale tylko tych, które nie biegły na tych samych zmianach co Norweżka i Polka. Panie biegające na zmianach z Jaśkowiec miały do pokonania trochę krótszy dystans, bo ostatnia zmiana, którą one tylko oglądały, była dłuższa o finiszową prostą.

W środę i Bjoergen, i Kowalczyk pokazały się z bardzo dobrej strony, obie potwierdziły opinię kandydatek do medali w biegu na 30 km stylem dowolnym. Dwie równie mocne faworytki - Charlotte Kalla i Therese Johaug - nie startowały.

Bjoergen - Kowalczyk w sprincie drużynowym stylem klasycznym:

Czasy w półfinałach:

2:36.16 - 2:36.27

2:41.61 - 2:40.21

3:06.26 - 3:00.74

Finał:

2:32.81 - 2:33.57

2:34.43 - 2:35.20

2:57.69 - 3:06.68

Indywidualna klasyfikacja poszczególnych zmian w finale:

I zmiana:

1. Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia) 2:38.48

2. Ingvild Flugstad Oestberg (Norwegia) 2:38.59

3. Ida Ingemarsdotter (Szwecja) 2:39.36

4. Sophie Caldwell (USA) 2:40.01

5. Stefanie Boehler (Niemcy) 2:40.45

6. Sylwia Jaśkowiec (Polska) 2:41.43

7. Katerina Smutna (Austria) 2:41.87

8. Bettina Gruber (Szwajcaria) 2:44.60

9. i 10. Anastazja Dotsenko (Rosja) 2:45.36

9. i 10. Alenka Cebasek (Słowenia) 2:45.36

II zmiana:

1. Marit Bjoergen (Norwegia) 2:32.81

2. Justyna Kowalczyk (Polska) 2:33.57

3. Stina Nilsson (Szwecja) 2:35.43

4. Julia Iwanowa (Rosja) 2:35.60

5. Kerttu Niskanen (Finlandia) 2:35.76

6. Katja Visnar (Słowenia) 2:36.42

7. Denise Hermann (Niemcy) 2:36.63

8. Seraina Boner (Szwajcaria) 2:38.59

9. Kikkan Randall (USA) 2:39.69

10. Teresa Stradlober (Austria) 2:44.96

III zmiana:

1. Aino-Kaisa Saarinen 2:38.06

2. Ingvild Flugstad Oestberg 2:39.27

3. Ida Ingemarsdotter 2:40.46

4. Stefanie Boehler 2:41.56

5. Katerina Smutna 2:42.32

6. Sylwia Jaśkowiec 2:45.82

7. Sophie Caldwell 2:46.15

8. Bettina Gruber 2:46.70

9. Anastazja Dotsenko 2:47.43

10. Alenka Cebasek 2:47.56

IV zmiana:

1. Marit Bjoergen 2:34.43

2. Justyna Kowalczyk 2:35.20

3. Denise Hermann 2:36.94

4. Kerttu Niskanen 2:37.71

5. Julia Iwanowa 2:39.78

6. Seraina Boner 2:40.98

7. Stina Nilsson 2:41.10

8. Kikkan Randall 2:44.47

9. Katja Visnar 2:45.46

10. Teresa Stradlober 2:46.66

V zmiana

1. Aino-Kaisa Saarinen 2:40.83

2. Ingvild Flugstad Oestberg 2:41.26

3. Stefanie Boehler 2:43.12

4. Katerina Smutna 2:45.20

5. Ida Ingemarsdotter 2:46.06

6. Bettina Gruber 2:46.94

7. Alenka Cebasek 2:47.71

8. Anastazja Dotsenko 2:50.00

9. Sophie Caldwell 2:50.33

10. Sylwia Jaśkowiec 2:52.84

VI zmiana:

1. Marit Bjoergen 2:57.69

2. Stina Nilsson 3:01.41

3. Kerttu Niskanen 3:02.3

4. Denise Hermann 3:06.27

5. Julia Iwanowa 3:06.44

6. Justyna Kowalczyk 3:06.68

7. Kikkan Randall 3:07.43

8. Seraina Boner 3:07.66

9. Teresa Stradlober 3:08.18

10. Katja Visnar 3:15.47

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.