Czytaj relację na żywo z 11. dnia igrzysk na Z Czuba
Bieg dla dwukrotnego złotego medalisty z Soczi Fourcade'a zaczął się źle. Spudłował już na pierwszym strzelaniu i zajmował dopiero 22. miejsce ze stratą około 40 sekund do lidera. Na swoje szczęście więcej na strzelnicy się nie pomylił i po czwartym strzelaniu był już na prowadzeniu. Tuż za nim biegł bezbłędnie strzelający Emil Hegle Svendsen i równie skuteczny Czech Ondrej Moravec.
Norweg w Soczi jeszcze nie zdobył medalu i widać było jego determinację. Najpierw swoim atakiem osłabił Moravca, a na 150 metrów przed metą zrobił sobie bezpieczną przewagę nad Fourcadem. Francuz walczył jednak do samego końca i tuż przed metą jeszcze raz zaatakował pewnego siebie i zaskoczonego Svendsena, który unosił ręce w geście triumfu. Jak pokazał fotofinisz, Norweg wygrał o długość stopy. Gdyby meta znajdowała się 10 cm dalej, to Fourcade byłby zwycięzcą.
Medalu nie zdobył Ole Einar Bjoerndalen, który biegł bardzo dobrze, ale zaliczył aż sześć pudeł, z czego cztery na ostatnim strzelaniu (przed nim zajmował czwarte miejsce) i ostatecznie bieg masowy skończył na 22. pozycji.
Fotofinisz. Svendsen lepszy od Fourcade'a
Fotofinisz. Svendsen lepszy od Fourcade'a